Plotki, spekulacje i sugestie na temat wydajności i możliwości następcy Nintendo Switch regularnie w ostatnim czasie trafiają do internetu, podsycając zainteresowanie osób oczekujących na nowe urządzenie od „Big N”. Ponad tydzień temu pojawiły się pogłoski, jakoby sprzęt ten nie oferował (przynajmniej na start) ekranu OLED, ale zamiast tego oferował wsparcie dla technologi AR. Nowe doniesienia sugerują zaś, że nowa konsola od Nintendo zaskoczy wsparciem dla niezwykle obiecującej technologii.
Następca Switcha ma być atrakcyjną platformą dla deweloperów
Zgodnie z informacjami, które przekazał znany informator Nate the Hate, kolejna konsola od Nintendo będzie mogła wykorzystywać technologię Ray Reconstruction. Jest to o tyle ciekawe, że sprzęt ten zaoferuje też wsparcie opcji Nvidia DLSS 3.5.
Jeśli doniesienia informatora się potwierdzą, to nowa konsola od Nintendo będzie mogła pochwalić się wykorzystaniem najnowszych technologii od Nvidii. Z jednej strony mielibyśmy zupełnie nowy sposób obsługi Ray Tracingu, który dodatkowo wspomagany byłby niezwykle efektowną technologią generowania klatek przy pomocy SI.
Zakładając przy tym, że następca Switcha faktycznie będzie wydajnościowo stał na poziomie Xbox One i PS4, to tego rodzaju wsparcie Nvidii mogłoby umożliwić tworzenie i portowanie gier, które wyglądałby niewiele gorzej od tego, co oferują sprzęty najnowszej generacji.
Nate the Hate wspomina także, że nowa konsola od „Big N” nie będzie oferować „generowania klatek w ramach niestandardowego zestawu funkcji”. To zaś ma sprawić, że atrakcyjność urządzenia w oczach deweloperów ma utrzymać się przez długie lata.
Przeczytaj też: Monitor gamingowy do 600 zł
- Sprawdź aktualne ceny Nintendo Switch OLED w Media Expert NASZ WYBÓR
- Sprawdź aktualne ceny Nintendo Switch OLED w RTV EURO AGD
- Sprawdź aktualne ceny Nintendo Switch OLED w Media Markt
- Sprawdź aktualne ceny Nintendo Switch OLED na Allegro
Wszystko to brzmi ciekawie i zapowiada niezwykle dopracowaną konsolę, która — podobnie jak Switch — może namieszać na rynku sprzętów do grania. Warto jednak na razie podchodzić do tych pogłosek z dużą dozą dystansu, bo Nintendo oficjalnie niczego nie ujawniło. Japońska korporacja milczy jak zaklęta, sprawiając, że tego rodzaju doniesienia przyjmowane są przez część graczy niezwykle ciepło.
Dyskusja na temat wpisu
Prosimy o zachowanie kultury wypowiedzi. Mimo że pozwalamy na komentowanie osobom bez konta na platformie Disqus, to i tak zalecamy jego założenie, bo wpisy gości często trafiają do spamu.