Plotki, spekulacje i pogłoski to jedyne, co na ten moment można powiedzieć na temat wieści związanych z następną konsolą od Nintendo. „Big N” milczy w tej kwestii jak zaklęte, a jedyne względnie potwierdzone informacje pochodziły z dokumentów Activision oraz zamkniętego pokazu, który odbył się na targach Gamescom 2023. Teraz zaś pojawiły się niezwykle interesujące informacje na temat jednego z patentów, który zgłoszony został przez Japończyków.
Następca Switcha może zadebiutować z nawet trzema ekranami
Serwis GameRant dotarł do wniosku patentowego, które jakiś czas temu zostało złożone przez Nintendo. Dotyczy ono urządzenia, które charakteryzować się ma dwoma odłączanymi ekranami, co wzbudza dość oczywiste skojarzenia z dość popularnym 3DS-ie.
Według patentu oba wyświetlacze miałyby działać ze sobą, wykorzystując połączenie bezprzewodowe. Nie jest to jedyna ciekawa innowacja, bo sprzęt miałby mieć też trzeci ekran, który znajdowałby się na zewnątrz konsoli.
To rozwiązanie przypomina nieco telefony takie jak Motorola Razr 40 ultra, które wyposażone są dodatkowy ekranik znajdujący się z tyłu urządzenia. Sam rysunek patentowy jest jednak wyjątkowo ubogi w detale, dlatego też nie zdradza on za wiele dodatkowych szczegółów.
Przeczytaj też: Monitor gamingowy do 600 zł
Jak zawsze w przypadku patentów trzeba pamiętać, że zgłoszenie go wcale nie musi oznaczać produkcji takich urządzeń. Nintendo może po prostu zastrzegać pomysły swoich inżynierów, tak aby wykorzystać je w przyszłości lub mieć pewność, że nikt nigdy ich z tym nie ubiegnie.
- Sprawdź aktualne ceny Nintendo Switch OLED w Media Expert NASZ WYBÓR
- Sprawdź aktualne ceny Nintendo Switch OLED w RTV EURO AGD
- Sprawdź aktualne ceny Nintendo Switch OLED w Media Markt
- Sprawdź aktualne ceny Nintendo Switch OLED na Allegro
Jeśli jednak „Big N” postawi na takie rozwiązanie, to fani 3DS-a powinni być wniebowzięci. W końcu pomysł dwóch ekranów w przenośnej konsoli po dziś dzień ma wielu swoich zwolenników.
Dyskusja na temat wpisu
Prosimy o zachowanie kultury wypowiedzi. Mimo że pozwalamy na komentowanie osobom bez konta na platformie Disqus, to i tak zalecamy jego założenie, bo wpisy gości często trafiają do spamu.