Naughty Dog wybrało już zupełnie nowy projekt. Wybór padł na „najbardziej ekscytujący” pomysł

Naughty Dog dla wielu graczy uchodzi za jedno z najbardziej renomowanych studiów, które znalazły się pod skrzydłami Sony. Obecnie wiadome jest, że deweloperzy z tego studia pracują nad projektem The Last of Us Faction, które według najnowszych plotek może pojawić się także na PS4. W najnowszym wywiadzie Niel Druckmann zdradził nieco więcej informacji na temat produkcji, które mogą pojawić się w przyszłości.

Neil Druckman podkreśla, że Sony nie wywiera presji na Naughty Dog

Podczas podcastu Kinda Funny Druckmann zdradził, że nowy projekt Naughty Dog został wybrany i studio wie dokładnie jaka będzie ich kolejna produkcja. Niestety nie zdradził on dokładnie jaki będzie ich najnowszy projekt, jednak podkreślił, że wybór padł na to, czym cały zespół był „najbardziej podekscytowany”.

Mężczyzna powiedział także, że zdaje sobie sprawę z faktu, że wielu graczy oczekuje trzeciej odsłony The Last of Us, jednak nie przekazał czy poza nadchodzącym The Last of Us Factions studio ma dalsze plany wobec tej marki.

Druckmann w rozmowie zaznaczył również, iż Naughty Dog ma wielkie szczęście, bo Sony daje studiu dużą swobodę i nie wywiera presji na rozwój żadnej konkretnej serii. Sprawia to, że zespół ma sporo możliwości w kwestii rozwoju zupełnie nowych projektów.

Dzięki temu mogą oni najpierw badać kilka różnych projektów, ale ostatecznie wybierany jest ten, który najbardziej będzie odpowiadał wszystkim deweloperom.

Przeczytaj też: Telewizor 65 cali — najlepsze modele

Deweloper stwierdził również, że żadne studio nie powinno być zmuszane do rozwijania projektu, który nie do końca odpowiada całemu zespołowi. Zwrócił on uwagę, że tworzenie gier obecnie trwa bardzo długo, a więc zmniejszone zainteresowanie i spadki motywacji u deweloperów to bardzo poważny problem. W jego opinii, jeśli w studio traci ekscytację tworzonym dziełem, to właśnie wtedy „robi się mierne rzeczy”.