Netflix bierze się poważnie za gry. Serwis streamingowy ma w planach stworzenie własnego… GTA

Wierni fani serii nadal czekają na jakąkolwiek zapowiedź GTA 6. Ostatnio nawet próbowali ją oszacować na podstawie faz księżyca. Choć akurat o nowej odsłonie GTA nic nam jeszcze nie wiadomo, to pojawiła się ciekawa informacja dotycząca tego jednego z największych IP w świecie gier. Ponoć jego potencjał chce wykorzystać… Netflix.

Netflix chce uzyskać licencję, by stworzyć własne GTA

Jak informuje Wall Street Journal, Netflix chciałby zaoferować swoim użytkownikom własne GTA. Zgodnie z doniesieniami redakcji, firma próbuje uzyskać licencję od Take-Two. Ponoć gigant streamingowy nie chce już realizować małych projektów, a raczej celuje w większe produkcje, które będą dostępne na telewizorach oraz komputerach.

Ambicje Netflixa, dotyczące poważnego wkroczenia w branżę gier, są krytykowane przez wiele osób. Warto tutaj przytoczyć chociażby ostatni komentarz byłego dyrektora PlayStation, Shawna Laydena w tym temacie. Stwierdził on, że „Google, Netflix, Apple i Amazon próbują zakłócić naszą branżę”. Określił też ich dość dosadnie jako „barbarzyńcy u bram”.

Zobacz także: Laptop gamingowy do 8000 zł

Przypomnijmy, że nie są to pierwsze doniesienia na temat chęci zaistnienia Netflixa w świecie gamingu. Kilka miesięcy temu pojawiła się informacja, jakoby serwis streamingowy pracował nad grą AAA. Na razie jednak nie doczekaliśmy się jeszcze żadnych konkretnych zapowiedzi.