Next-genowa konsola Nintendo ma mieć moc PS4 i Xboxa One! Pierwsze wieści o następcy Switcha

Nintendo Switch

Nintendo Switch wciąż sprzedaje się jak świeże bułeczki, ale od premiery konsoli w 2017 roku minęło już sporo czasu. Nic więc dziwnego, że fani „Wielkiego N” z niecierpliwością wyczekują następnej konsoli od Japończyków. Dziś za sprawą Bobby’ego Koticka wyszły na jaw pierwsze wieści o następcy Switcha i są one nad wyraz ciekawe.

Next-genowa konsola Nintendo – następca Switcha o mocy podobnej do PS4 i Xbox One?

Dziś kolejny dzień batalii sądowej pomiędzy FTC a Microsoftem w sprawie przejęcia Activision Blizzard. Tym razem na przesłuchaniu stawił się Bobby Kotick, prezes Activision Blizzard, co okazało się być źródłem naprawdę ciekawej informacji. Otóż mężczyzna zdradził, że prowadził „żywne rozmowy” z Nintendo o ich następnej konsoli, informując, że moc następcy Switcha najwyraźniej będzie zbliżona do wydajności PlayStation 4 i Xboxa One.

■■■■■ ■■■■■■■■■■■■■■■■■

Mimo że samo Nintendo wciąż milczy na temat nowej konsoli, to biorąc pod uwagę dzisiejsze słowa Koticka, Japończycy z pewnością opracowują już nowy sprzęt. Kiedy nastąpi premiera „Nintendo Switch 2”? Tego na razie nie wiemy, jednak niektórzy spekulują, że „Wielkie N” zdecyduje się ujawnić urządzenie jeszcze w tym roku.

Dzisiejsze informacje sugerują także, że następca Switcha najprawdopodobniej znów będzie hybrydą handhelda i konsoli stacjonarnej, wszak gdyby Japończycy chcieli pójść w sprzęt wyłącznie stacjonarny, to jego moc zapewne byłaby zbliżona bardziej do PS5 i Xboxa Series X, aniżeli PS4 czy Xboxa One.

Przeczytaj też: Najlepsze gry point and click

Graczom zainteresowanym kolejną konsolą Nintendo nie pozostaje nic innego, jak zacierać ręce i trzymać kciuki, że zapowiedź nowego sprzętu jest bliżej niż dalej. Miejmy nadzieję, że Japończycy szykują dla nas coś fajnego!

O autorze
Kacper Kościański
Redaktor naczelny & CEO

Ojciec-założyciel XGP.pl. Zapalony gracz od najmłodszych lat, przygodę z dziennikarstwem growym zaczynał na własnych blogach, o których dzisiaj nikt już nie pamięta. Zobacz więcej...

Niektóre odnośniki w powyższej publikacji to linki afiliacyjne. Jeżeli klikniesz taki link i dokonasz zakupu, otrzymamy niewielką prowizję, a Ty nie poniesiesz żadnych dodatkowych kosztów. | Etyka redakcyjna

Dyskusja na temat wpisu

Prosimy o zachowanie kultury wypowiedzi. Mimo że pozwalamy na komentowanie osobom bez konta na platformie Disqus, to i tak zalecamy jego założenie, bo wpisy gości często trafiają do spamu.

Ładowanie kolejnych wpisów...
TYLKO DO 31.12!
Zgłaszanie błędu

Błędy zdarzają sie każdemu, nawet nam. Jeżeli uważasz, że w niniejszej publikacji coś się nie zgadza, to poinformuj nas o tym korzystając z formularza poniżej. Autor tekstu otrzyma Twoje zgłoszenie, dzięki czemu będzie mógł go poprawić, jeśli zajdzie taka potrzeba.