Nintendo nie chciało wojen konsol z Sony w latach 90.? „Powinniśmy docenić to, co osiągnęło PlayStation”

Nie od dziś wiadomo, że producenci konsol do gier zaciekle walczą między sobą o to, by przekonać graczy akurat do swojego sprzętu. Konflikt ten miał już miejsce w latach 90., gdy królowały m.in. PlayStation czy Nintendo 64. Już wtedy jednak jeden szefów Nintendo uważał, że wojny konsolowe należy zakończyć i doceniał on osiągnięcia Sony.

Były dyrektor generalny Nintendo R&D3 twierdzi, że nie chciał nigdy wojny konsolowej z PlayStation

Temat wojen konsol przewija się nieustannie od momentu, gdy pojawiły się one na rynku. Konflikt ten nasilił się w latach 90., gdy do batalii między Nintendo a Segą dołączyło Sony, wypuszczając na rynek pierwsze PlayStation. Nie każdy jednak uważał, że taka ostra rywalizacja między firmami to coś szczególnie pożądanego. Jedną z osób, które były przeciwko takim praktykom był Genyo Takeda, dyrektor generalny Nintendo R&D3.

Mężczyzna w 1997 roku udzielił wywiadu dla magazynu Dengeki Nintendo 64, w którym powiedział, że nie postrzega on PlayStation jako konkurencji i na całą sytuację nie należy patrzeć z perspektywy Nintendo kontra Sony. W trakcie rozmowy deweloper został zapytany o to, co uważa o ówczesnym sukcesie PlayStation.

Takeda opowiedział, że upatruje go w ilościowym podejściu w kontekście tworzenia gier, podczas gdy jego firma zawsze ponad wszystko stawiała na jakość. Docenił jednak to, jak ogromną skutecznością może poszczycić się Sony, w tej kwestii.

Nie mogę zaprzeczyć, że PlayStation świetnie się sprzedaje na całym świecie. Szczerze mówiąc, jestem ciekaw, jak to wszystko się rozegra. Ponadto takie podejście doprowadziło do powstania niekonwencjonalnych gier, takich jak PaRappa the Rapper. Biorąc to wszystko pod uwagę, myślę, że powinniśmy docenić to, co osiągnęło PlayStation.

Genyo Takeda, były dyrektor generalny Nintendo R&D3

Trzeba przyznać, że tego typu spojrzenie pozostaje bardzo świeże nawet dzisiejszych czasach. W dobie walki między Xboxem, PlayStation a Nintendo o swoje ekskluzywne tytuły trudno jednak oczekiwać, by wojny konsolowe szybko się zakończyły. Być może iskierką nadziei będzie niedawne ogłoszenie, że 4 gry od Xbox Games Studios trafią na konkurencyjne platformy.

Źródło: Games Radar+