Fallout zmienił się na przestrzeni lat nie do poznania. Seria przeszła długą drogę od izometrycznych, wymagających RPG po bardziej „przystępne” dla większości gry zachowujące jedynie poszczególne elementy swoich klasycznych poprzedniczek. Chętny na jej dalszy rozwój byłby z pewnością szef studia Obsidian Entertainment, co właśnie sam niedawno potwierdził.
Szef Obsidianu chciałby stworzyć kolejnego Fallouta
Oficjalnie studio Obsidian Entertainment odpowiadało tylko za stworzenie pobocznego Fallout: New Vegas, ale związki deweloperów z tą niezwykle popularną serią gier sięgają dużo dalej. Trzon firmy został bowiem w dawniejszych czasach oparty właśnie o twórców oryginalnego, klasycznego Fallouta z 1997 roku.
Nic więc dziwnego, że pracownicy Obsidianu nadal czują silną więź z tym postapokaliptycznym cyklem. Ostatnio potwierdził to także szef studia, Feragus Urquhart. W niedawnym wywiadzie dla Gamepressure przyznał, że chętnie przystąpiłby do prac nad nowym Falloutem.
Twórca wyznał, że obecnie w jego firmie nie dzieje się nic związanego z Falloutem, a ta zajęta jest tworzeniem własnych produkcji. Stwierdził jednak, że mimo wszystko chciałby stworzyć kolejną część tej serii zanim odejdzie na emeryturę.
Według wielu graczy przejęcie sterów nad Falloutem przez Obsidian wyszłoby całej serii na dobre. Fallout: New Vegas był „tylko” poboczną odnogą cyklu, a mimo to zapisał się w sercach fanów jako jedna z najlepszych jego części.
Zobacz też: Jaki mikrofon do streamowania kupić?
Nie jest to zresztą pierwszy raz, gdy Obisidian wyraża chęć przygotowania nowego Fallouta. Wcześniej pisaliśmy o tym między innymi w listopadzie ubiegłego roku.
Dyskusja na temat wpisu
Prosimy o zachowanie kultury wypowiedzi. Mimo że pozwalamy na komentowanie osobom bez konta na platformie Disqus, to i tak zalecamy jego założenie, bo wpisy gości często trafiają do spamu.