Obecnie raczej nie da się dyskutować z faktem, że gry to dzieło kultury. Co więcej, łączą one w sobie kilka innych dziedzin sztuki, takich jak grafika, muzyka, a jednocześnie próbują często przekazywać graczom pewne wartości lub postawy. Najwidoczniej Unia Europejska zaczęła dostrzegać w tym spory potencjał i ma wobec branży gier pewne bardzo konkretne plany, ale najpierw chce przekazać kilka rad dla państw członkowskich.
Rada Unii Europejskiej ma kilka rad, jak wspomagać rozwój branży gier na Starym Kontynencie
W komunikacie prasowym Rady Unii Europejskiej (skr. RUE) pojawił się ostatnio wpis zgodnie z którym urząd ten chce położyć większy nacisk na ochronę wymiaru kulturalnego i kreatywnego gier. Organ ten podkreśla, że sektor powiązany z branżą grową jest integralną częścią przemysłu kreatywnego i ma duży wpływ na wiele dziedzin gospodarki, zapewniają m.in. miejsca pracy i spory wkład do PKB państw.
Gry wideo reprezentują europejską kreatywność i innowacyjność i należy zrobić więcej, aby pomóc branży rozwijać się i zachować konkurencyjność.
Ernest Urtasun i Domènech, hiszpański minister kultury
Według Rady Unii Europejskiej gry wideo powinny także wspierać szeroko rozumianą różnorodność. Chodzi tu przede wszystkim o podkreślenie takich aspektów jak europejska twórczość, dziedzictwo czy historia. Poza Unia Europejska dostrzega, że akurat ta gałąź rozrywki może też reprezentować pluralizm społeczny oraz eksponować te grupy społeczne, które do tej pory nie są przedstawiane w sposób dostateczny.
Urzędnicy widzą w grach potencjał na promowanie wartości europejskich i chcą, aby w przyszłości aspekt ten był jeszcze mocniej podkreślany. Zadanie to raczej nie należy do najłatwiejszych i w dokumencie RUE znalazły się także ogólne sugestie dla państw członkowskich oraz Komisji Europejskiej dotyczące dalszych działań mających umożliwiać rozwój sektora interaktywnej rozrywki.
Pomimo ugruntowanej pozycji, jaką Europa zajmuje na rynku gier, urzędnicy zwrócili uwagę, że branży na Starym Kontynencie brakuje ujednolicenia, zwłaszcza w obliczu potężnej konkurencji. Z tego też powodu RE chce zachęcić państwa członkowskie do większego zainteresowania sektorem związanym z interaktywną rozrywką. Co to dokładnie oznacza?
Organ wyszczególnił kilka pomysłów, które mają w założeniu zapewnić branży w Europie lepszy rozwój i pewną standaryzację. Mowa tutaj m.in. o poprawie dostępu do informacji z tego sektora, dzieleniu się i rozpowszechnianiu informacji oraz praktyk, które mogą pomagać w tworzeniu innowacji czy start-upów.
Pojawiła się wzmianka o dzieleniu się najlepszymi praktykami dotyczącymi sfery stricte biznesowej. Mowa dokładnie o rozwiązaniach pozwalających rozwijać się branży w Europie, ułatwiających innowacje oraz pozwalające start-upom sprawnie wejść na rynek.
Co więcej, państwa powinny współpracować w zakresie wypracowania najlepszych sposobów na finansowanie branży. Do tego wszystkiego ważny jest element przyciągania młodych talentów oraz szkolenia pracowników na podstawie realnych potrzeb branży. Ponadto szkolenie to ma uwzględniać aspekty kulturowe, techniczne, kreatywne, a jednocześnie być zgodne z obowiązującym stanem prawnym w dziedzinie własności intelektualnej.
Przeczytaj też: Smartfon do 3000 zł
Na koniec można zapytać, czemu akurat teraz urzędnicy zdecydowali się na takie kroki? Przede wszystkim chodzi o dość duży potencjał ekonomiczny branży growej. W końcu ten konkretny sektor często wyprzedza filmy i muzykę pod kątem generowanych pieniędzy. Inna sprawa, że z roku na rok powstaje coraz więcej studiów zajmujących się tworzeniem gier, a to są miejsca pracy, które także przyczyniają się do rozwoju.
Oczywiście na razie wszystkie te postulaty to jedynie bardzo wzniosłe slogany i konkretów tutaj jest jak na lekarstwo. Możliwe jednak, że w przyszłości doczekamy się jakiś zdecydowanych działań, rozporządzeń i ustaw. Pytanie tylko, czy będą one w realny sposób wpływać na rozwój, bo nie zawsze jest to takie oczywiste.
Dyskusja na temat wpisu
Prosimy o zachowanie kultury wypowiedzi. Mimo że pozwalamy na komentowanie osobom bez konta na platformie Disqus, to i tak zalecamy jego założenie, bo wpisy gości często trafiają do spamu.