Rosjanie nie stworzą swojego silnika do gier — brutalne zderzenie z rzeczywistością

Po wielu sankcjach i odcinaniu Rosjan od zdobyczy współczesnej techniki, wschodnie państwo postanowiło samodzielnie uporać się z niektórymi problemami i stworzyć własny silnik do gier wideo. Projekt ten okazał się przekraczać jednak wszelkie wyobrażenia, choćby w sferze finansowej.

Rosjanie jednak bez autorskiego silnika do gier?

Projekt stworzenia własnego silnika do gier przez Rosjan miał być finansowany przez państwo. Okazało się jednak, że plany te legły w gruzach. Powodem oczywiście czynnik ekonomiczny, a konkretniej fakt, że stworzenie narzędzia kosztowałoby znacznie więcej, niż planowano. Do tego nie przyniosłoby wymiernych zysków.

Zobacz też: Głośniki do telewizora

Opłacalność projektu jest zatem znikoma, a do kosztów należałoby doliczyć granty obiecane lokalnym deweloperom. W całą sprawę zamieszał się jednak pewien „niepaństwowy” inwestor, który może być zainteresowany rozwojem projektu. Czy zostanie on doprowadzony do końca? Tego nie wiadomo, ale i tak sytuacja na gamingowym rynku w Rosji jest i będzie nieciekawa.