Jesteśmy coraz bliżej debiutu Skull & Bones na rynku – a przynajmniej na papierze. Gra wczoraj wyciekła w bazie danych sklepu Xboxa, co spowodowało, że poznaliśmy potencjalną datę premiery i bonusy płynące z zamówień przedpremierowych. Teraz dowiadujemy się natomiast, że tytuł Ubisoftu ma wciąż mierzyć się z wieloma problemami.
Premiera Skull & Bones kilkukrotnie przekładana, a testy gry dla dziennikarzy anulowane?
Skull & Bones postanowił przyjrzeć się dziennikarz Kotaku, Ethan Gach, który stwierdził, że pomimo „nieodpowiedniego” stanu gry musi ona zadebiutować na rynku. Jest to spowodowane tym, że Ubisoft podpisał swego czasu umowę, w której Ubisoft Singapure (to ten oddział odpowiada za ową pozycję) otrzymał dotację z rządu Singapuru. Aby wywiązać się z umowy, Skull & Bones musi trafić na rynek w określonym terminie.
Sprawdź także: Assassin’s Creed Valhalla z nową, darmową zawartością
Gach mówi również, że Skull & Bones pierwotnie miało pojawić się na półkach sklepowych na początku tegorocznego lata, potem francuska firma opóźniła premierą na wrzesień, a finalnie zdecydowano się postawić na listopad. Gdyby tego było mało, w czerwcu miały odbyć się testy gry dla dziennikarzy, lecz zostały one prawdopodobnie anulowane ze względu na niezadowalającą jakość produkcji.
Dyskusja na temat wpisu
Prosimy o zachowanie kultury wypowiedzi. Mimo że pozwalamy na komentowanie osobom bez konta na platformie Disqus, to i tak zalecamy jego założenie, bo wpisy gości często trafiają do spamu.