Już od lat w branży panuje przeświadczenie, że niezależnie od sprzedaży i popularności danej gry Square Enix i tak będzie ostatecznie niezadowolone z przychodów. Ostatnio jednak Japońskie przedsiębiorstwo dołączyło do swojego portfolio dwie naprawdę mocne gry, czyli Final Fantasy 16 oraz Final Fantasy 7 Rebirth. Ujawniony raport finansowy pokazuje jednak, że do pełni szczęścia to w firmie daleko.
Square Enix niezadowolone ze sprzedaży Final Fantasy 16 i Final Fantasy 7 Rebirth
Dziennikarz Takashi Mochizuki, który pracuje dla Bloomberga, przekazał, że Square Enix opublikowało ostatnio majowy raport finansowy. Oczywiście w dokumencie znaleźć można informacje o wszystkich sektorach działalności firmy, jednak na potrzeby tego tekstu najważniejszy będzie oczywiście sektor gier. W pewnym sensie nie ma tutaj miejsca na niespodzianki, bo Square Enix jest niezadowolone z wyników, jakie osiągnęły ich ostatnie duże gry.
Final Fantasy 16 i Final Fantasy 7 Rebirth, które „nie spełniły oczekiwań” japońskiej firmy. Teoretycznie nie jest to nic nadzwyczajnego, bo — jak już ustaliliśmy — Square Enix rzadko cieszy się z wyników, które osiągają ich gry. Tutaj jednak mogą mieć oni solidne podstawy, żeby tak sądzić.
To jeden z nielicznych przypadków, w których Square Enix zachowuje się rozsądnie, gdyż obie gry faktycznie wypadły słabiej niż poprzednie odsłony.
Daniel Ahmad
Branżowy analityk Daniel Ahmad twierdzi, że jest to dość nietypowa sytuacja, bo pierwszy raz od lat japoński producent i wydawca ma powody do niezadowolenia. Jego zdaniem sprzedaż wspomnianych gier faktycznie nie jest najlepsza zwłaszcza na tle poprzednich odsłon.
- Sprawdź aktualne ceny Final Fantasy 16 w G2A NASZ WYBÓR
- Sprawdź aktualne ceny Final Fantasy 16 w Instant Gaming Brak prowizji za płatność
- Sprawdź aktualne ceny Final Fantasy 16 w Eneba 3% taniej z kodem XGPPL skopiujPrzejdź do sklepu
- Sprawdź aktualne ceny Final Fantasy 16 w GAMIVO 10% taniej z kodem XGP6 skopiujPrzejdź do sklepu
Jest to całkiem ciekawe zjawisko i być może coś jest na rzeczy, choć bez twardych danych nie sposób tego potwierdzić. Być może to już ostatni taki raport, bo firma zaczęła od jakiegoś czasu stawiać na multiplatformowość swoich gier, otwierając się bardziej na rynek PC. Może napływ dodatkowej liczby graczy zadowoli firmę i poprawi wyniki ich produkcji? Patrząc jednak na Final Fantasy 16, które debiutowało wczoraj, to wcale nie jest to takie oczywiste…
Źródło: Twitter: Takashi Mochizuki
Dyskusja na temat wpisu
Prosimy o zachowanie kultury wypowiedzi. Mimo że pozwalamy na komentowanie osobom bez konta na platformie Disqus, to i tak zalecamy jego założenie, bo wpisy gości często trafiają do spamu.