Nadchodząca kosmiczna produkcja Bethesdy wywołuje niemałe poruszenie wśród miłośników wirtualnej rozgrywki już od momentu pierwszych zapowiedzi. Dyskusje wokół tytułu toczą się nieustannie od wielu tygodni, a sami twórcy chętnie wypowiadają się na temat gry. Tym razem deweloperzy postanowili odnieść się do kwestii związanej z głosem głównego bohatera w Starfield.
Zaangażowany do roli głównego bohatera w Starfield aktor był zbyt charakterystyczny
W ostatnim wywiadzie dla serwisu Polygon dyrektor projektu Emil Pagliarulo odniósł się do tematu głosu głównego bohatera w Starfield. Jak się okazuje, protagonista w grze jest niemy między innymi z powodu „zbyt charakterystycznego głosu” aktora, który został zatrudniony do roli. Twórcy uznali, że miałoby to zbyt duży wpływ na immersję, ale nie jest to jedyny powód takiej decyzji.
Zatrudniliśmy aktora, dostaliśmy głos, posłuchaliśmy go i stwierdziliśmy, że jest on zbyt charakterystyczny. Jakie są więc opcje? Czy mamy, jak w niektórych grach RPG nagrać cztery głosy? Czy mamy jeden głos, ale zatrudniamy kogoś innego, kto będzie bardziej uniwersalny? Problem w tym, że w Starfield możesz stworzyć każdy typ bohatera. Zdaliśmy sobie sprawę, że jedynym sposobem, aby pozwolić graczowi być postacią, którą chce być, jest bohater bez głosu.
Emil Pagliarulo
Pagliarulo wspomniał także w rozmowie przypadek Fallouta 4, gdzie mieliśmy w pełni udźwiękowionego bohatera. Jak mówi mężczyzna, społeczności gry nie do końca spodobało się to, że wybrane odpowiedzi z listy podczas dialogu nie miały dokładnego odzwierciedlenia w kwestiach wypowiadanych przez aktora.
Jak zauważył Pagliarulo, kiedy gracze czytają całą odpowiedź, zanim ją wybiorą, pomijają później ich dźwiękową wersję. To z kolei prowadzi do marnowania wysiłku włożonego w nagrywanie kwestii.
Ostatecznie więc deweloperzy podjęli decyzję o rezygnacji z udźwiękowienia bohatera. Jednak jak tłumaczy dyrektor projektu, dało to twórcom więcej swobody i to między innymi dzięki temu Starfield jest grą tak dużych rozmiarów.
Doszliśmy do wniosku, że może po prostu napiszemy tekst i ta decyzja nas uwolniła. Mam na myśli, że w Starfield jest w końcu ponad 200 tysięcy linii dialogowych, bez głosu aktora. To właśnie brak udźwiękowionego protagonisty pozwolił nam stworzyć tak duży świat.
Emil Pagliarulo
Zobacz też: Telefon z dobrym aparatem
- Sprawdź aktualne ceny Starfield w Instant Gaming Brak prowizji za płatność
- Sprawdź aktualne ceny Starfield w Eneba 3% taniej z kodem XGPPL skopiujPrzejdź do sklepu
- Sprawdź aktualne ceny Starfield w GAMIVO 10% taniej z kodem XGP6 skopiujPrzejdź do sklepu
Na koniec przypominamy, że Starfield zadebiutuje już 6 września 2023 roku. Gracze, którzy zdecydowali się na zakup edycji Premium lub kolekcjonerki, w nocy z 31 sierpnia na 1 września uzyskają natomiast dostęp do Wczesnego Dostępu. Produkcja zmierza wyłącznie na PC oraz konsole Xbox Series X|S, a w dniu premiery zasili także bibliotekę Xbox Game Pass.
Dyskusja na temat wpisu
Prosimy o zachowanie kultury wypowiedzi. Mimo że pozwalamy na komentowanie osobom bez konta na platformie Disqus, to i tak zalecamy jego założenie, bo wpisy gości często trafiają do spamu.