Pomimo faktu, że Tencent ostatnio nie ma łatwego życia (co z resztą przyznał sam CEO spółki) tak najwidoczniej nie zamierza powstrzymywać się przed inwestycjami. Chiński gigant jeszcze w 2022 roku wykupił udziały w japońskim From Software i widocznie ma wobec Miyazakiego i spółki ambitne plany. Biorąc jednak pod uwagę, co dokładnie zamierza korporacja fani gier z gatunku soulslike mogą być raczej poważne zaniepokojeni.
Tencent chce stworzyć mobliną wersję Elden Ring, jako konkurencję dla Genshin Impact
Przy okazji zakupu 16% udziałów From Software w 2022 Tencet nabył prawa licencyjne do marki Elden Ring. Chiński gigant mając w garści takie możliwości, opracuje mobilną wersję hitu z 2022 roku, która ma być realną konkurencją dla Genshin Impact od miHoYo.
Chińskie przedsiębiorstwo chce, aby mobilna wersja Elden Ring bazowała na modelu free-to-play, a przychody zapewniała dzięki mikrotransakcjom. Jest to więc zupełne przeciwieństwo do tego, jak dystrybuowane jest oryginalne wydanie, które rozeszło się w nakładzie przekrajanym 20 milionów egzemplarzy na całym świecie.
Według źródeł, na które powołuje się Reuters, prace nad smartfonowym projektem idą bardzo powoli. Obecnie do tworzenia oddelegowano kilkadziesiąt osób, jednak nawet to nie jest w stanie pomóc w określeniu, czy gra trafi do sprzedaży w 2024 roku.
- Sprawdź aktualne ceny Elden Ring w Media Expert NASZ WYBÓR
- Sprawdź aktualne ceny Elden Ring w RTV EURO AGD
- Sprawdź aktualne ceny Elden Ring w Media Markt
- Sprawdź aktualne ceny Elden Ring na Allegro
Informatorzy nie zdradzili żadnych dodatkowych informacji na temat tego nietypowego projektu, a Tencent i From Software odmówiły komentarza. Pojawia się jednak zasadnicze pytanie, czy mobilny Elden Ring z mikrotransakcjami ma sens? Dajcie znać, co myślicie o tak… nietypowym pomyśle!
Źródło: Reuters
Dyskusja na temat wpisu
Prosimy o zachowanie kultury wypowiedzi. Mimo że pozwalamy na komentowanie osobom bez konta na platformie Disqus, to i tak zalecamy jego założenie, bo wpisy gości często trafiają do spamu.