Debiutujące na początku grudnia 2022 roku The Callisto Protocol nie podbiło serc fanów horrorów z całego świata. Odbiło się to na samym Striking Distance Studios, które na pewnym etapie musiało liczyć się z poważnymi cięciami zatrudnienia. Po dość długim czasie od premiery sam reżyser gry pokusił się o wyjaśnienie, dlaczego jego gra nie odniosła sukcesu.
The Callisto Protocol potrzebowało jeszcze trzech i pół miesiąca na dopracowanie
Glen Schofield w rozmowie z kanałem Dana Allena postanowił odnieść się do tematu premiery The Callisto Protocol i tego, dlaczego akurat ta produkcja nie odniosła zbyt wielkiego sukcesu. Przede wszystkim deweloper uważa, że jest to kwestia niezbyt dobrych relacji z wydawcą i tego, że firma naciskała na studio szybsze wydanie gry. To zaś doprowadziło do znacznego pogorszenia relacji studia i firmy odpowiedzialnej za dystrybucję.
Przez pierwsze kilka lat naprawdę dobrze się nam z nimi pracowało. W zasadzie, to coś się zepsuło w ostatnim roku produkcji. Ujawniliśmy projekt, a to wywołało ogromną presję na firmę, na zarząd i pewnie wszystkich innych. A przez to wydawca najpewniej musiał zacząć naciskać i na nas.
Glen Schofield
Schofield twierdzi, że potrzebował jeszcze około trzech miesięcy i pół miesiąca na dopracowanie gry do stanu, do którego chciał. Co ciekawe, początkowo nie stanowiło to większego problemu, jednak wszystko zmieniło się pod koniec 2021 roku, kiedy wydawca zaczął bardziej naciskać.
To sprawiło, że z gry zniknęło kilka rodzajów wrogów, ale także cztery dodatkowe walki z bossami. Deweloper tłumaczy, że w tamtych realiach nie było po prostu czasu na odpowiednie ich dopracowanie i uczynienie gry jeszcze lepszą.
- Sprawdź aktualne ceny The Callisto Protocol w Instant Gaming Brak prowizji za płatność
- Sprawdź aktualne ceny The Callisto Protocol w Eneba 3% taniej z kodem XGPPL skopiujPrzejdź do sklepu
- Sprawdź aktualne ceny The Callisto Protocol w GAMIVO 10% taniej z kodem XGP6 skopiujPrzejdź do sklepu
Dla twórcy The Callisto Protocol z całej tej sytuacji płynie jeden morał — powinien znacznie bardziej stawiać na swoim i mądrzej dobierać kolejnych partnerów biznesowych. Pozostaje jednak pytanie, czy nawet ten dodatkowy czas wpłynąłby w pozytywny sposób na to, jak odebrana została ta produkcja? Tego już nigdy się nie dowiemy…
Źródło: YouTube: Dan Allen Gaming
Dyskusja na temat wpisu
Prosimy o zachowanie kultury wypowiedzi. Mimo że pozwalamy na komentowanie osobom bez konta na platformie Disqus, to i tak zalecamy jego założenie, bo wpisy gości często trafiają do spamu.