Wczoraj w sieci pojawiły się dosyć niepokojące informacje, według których w The Callisto Protocol pojawi się płatna przepustka sezonowa, w ramach której odblokować będzie można dodatkowe animacje śmierci. Reakcja graczy była bardzo łatwa do przewidzenia i dziś w sieci napotkać można wiele głosów krytyki oraz tych, które wprost mówią, że nie zamierzają kupować tej produkcji. Opinie były na tyle negatywne, że do sprawy odniósł się szef Striking Distance Studios — Glen Schofield.
Striking Distance Studios twierdzi, że nie blokują żadnych elementów The Callisto Protocol
Według Schofielda Striking Distance Studios nie blokuje żadnych elementów głównej gry, ponieważ prace nad elementami przepustki sezonowej jeszcze nie ruszyły. Co więcej, mężczyzna twierdzi, że decyzja o wprowadzeniu nowych animacji śmierci jest podyktowana wyłącznie głosami fanów, którzy życzyli sobie „jeszcze więcej śmierci”. Ponadto szef studia dodał, że prace nad dodatkową zawartością, która znajdzie się w seasson passie ruszą dopiero w 2023 roku, a więc już po samej premierze.
Przeczytaj też: Jaki dekoder DVB – T2 wybrać?
Powołując się raz jeszcze na komentarze znalezione w internecie, można zauważyć, że słowa te wcale nie uspokoiły graczy. Wiele osób bowiem zarzuca twórcom pazerność, skoro każą fanom dodatkowo płacić za rzeczy, o które prosili. A co Wy sądzicie na temat przepustki sezonowej w Callisto Protocol? Jest to zrozumiała decyzja, czy może ordynarny skok na kasę? Dajcie znać w komentarzach!
Dyskusja na temat wpisu
Prosimy o zachowanie kultury wypowiedzi. Mimo że pozwalamy na komentowanie osobom bez konta na platformie Disqus, to i tak zalecamy jego założenie, bo wpisy gości często trafiają do spamu.