Twórca NieR Automata uznaje wyższość Stellar Blade! „To naprawdę niesamowita gra”

Im bliżej do premiery Stellar Blade tym częściej tytuł ten gości na językach sporego grona graczy z całego świata. Biorąc pod uwagę specyfikę tej produkcji wiele osób porównuje ją do szalenie popularnego NieR Automata. Co ciekawe, wątek ten poruszył sam twórca legendarnej serii — Yoko Taro.

Nietypowe spotkanie reżysera kreatywnego Stellar Blade oraz Yoko Taro

IGN Japan postanowiło zorganizować bardzo nietypowe spotkanie, gdzie obok siebie zasiedli: Hyung-Tae Kim, czyli reżyser kreatywny Stellar Blade oraz legendarna twórczyni NieR Automata — Yoko Taro. Rozmowa między twórcami skupiała się głównej mierze na podobieństwach, jakie cechują obie produkcje, ale także o wielu innych elementach związanych m.in. z aktualnym stanem azjatyckiego rynku gier.

W trakcie wymiany zdań między obojgiem, Taro stwierdziła, że Stellar Blade to pozycja lepsza od NieR Automata, a przemawiać ma za tym kilka ważnych elementów.

Stellar Blade to naprawdę niesamowita gra. Powiedziałabym, że jest dużo lepsza od NieR:Automata. Z twórczością Pana Kima zapoznaję się od czasów Magna Carta Tearrs of Blood. Twoje ilustracje są na naprawdę wysokim poziomie.

Yoko Taro

Taro uważa, że jest to przede wszystkim kwestia grafiki, która rzeczywiście ma prezentować poziom nowej generacji, a dodatkowym plusem jest sam kierunek artystyczny obrany przez Kima. Twórca serii NieR docenia także takie detale, jak projekt postaci pobocznych, które jego zdaniem także są stworzone w świetny sposób, sprawiają, że przymyka oko na inne aspekty.

Sklepy w grach RPG często oferują zbliżenia na sprzedawców, co mi się nie podoba, ponieważ wydaje mi się to nienaturalne. Stellar Blade też ma taką funkcję, ale sklepikarz był tak uroczy, że nie przeszkadzało mi to! Jej bystrość wydawała się ważniejsza niż jakiekolwiek wybory projektowe.

Yoko Taro

Mimo wszystko deweloperzy zaznaczyli, że zdają sobie sprawę z różnic, jakie dzielą obie gry. Sam Kim przyznał, że jego nadrzędną inspiracją były mangi, anime oraz gry z lat 80. oraz 90. XX wieku. To zaś ma sprawić, że starsi gracze, poczują nutę nostalgii w grze ze względu na pewne kulturowe nawiązania do tamtego okresu.

Poruszono także kwestię poziomu trudności Stellar Blade i tutaj reżyser kreatywny przyznał, że inspiracją dla niego faktycznie były gry z gatunku Soulsborne. Jednakowoż podkreślił on, że chciał osiągnąć maksymalnie jak najlepszy balans w poziomie trudności, aby gra nadal była przeznaczona zarówno dla tych, którzy chcą wyzwań, jak i bardziej zachowawczych odbiorców, oczekujących jedynie rozrywki.

Na koniec przypominamy, że Stellar Balde zadebiutuje już 29 kwietnia 2024 roku wyłącznie na PlayStation 5. Zamierzacie sprawdzić, jak radzi sobie debiutancka gra konsolowa od studia Shift Up? Dajcie znać w komentarzach!

Źródło: IGN