W październiku 2022 roku część społeczności mocno związanej z marką Xbox doszukała się na półce Phila Spencera dziwnego urządzenia, którego nie sposób było porównać do czegokolwiek wydanego do tej pory przez firmę. Mowa oczywiście o Xbox Keystone, czyli specjalnym urządzeniu, które miało skupiać się tylko na streamingu gier przez chmurę, a jednak nigdy nie trafiło do dystrybucji. Najnowsze doniesienia portalu Windows Central potwierdzają, że udało się dotrzeć do patentu tej konkretnej maszynki.
Patent Xbox Keystone trafił do sieci
Dziennikarze Windows Central dotarli do patentu Microsoftu, który ujawnia nieco więcej na temat wyglądu zewnętrznego, jaki miał przybrać ostatecznie Xbox Keystone. Jak można było się spodziewać, to konsola miała kształt kwadratu, a pewnym charakterystycznym elementem miał być okrąg umieszczony na górnej części obudowy. Na froncie znajdować się miał przycisk od włączania oraz port USB-A do ładowania, z tyłu zaś porty Ethernet, HDMI oraz zasilanie.
Cały projekt wygląda jak solidnie spłaszczony Xbox Series X, który poza mniejszymi rozmiarami cechowałby się niskim poborem prądu. To akurat nic dziwnego, w końcu sprzęt nie wykonywałby takich samych zaawansowanych operacji, a jedynie skupiał się na przesyłaniu obrazu z chmury, która wykonywałaby wszystkie niezbędne obliczenia i generowała obraz, który trafiałby do gracza. Mimo wszystko akcesorium miało całkiem sporo otworów wentylacyjnych, co sugeruje, że Microsoft chciał zapewnić możliwie jak najlepszą wydajność termiczną sprzętu.
Sam dokument wpłynął do amerykańskiego urzędu patentowego jeszcze w 2022 roku i wtedy też dowiedzieliśmy się o nim nieco więcej. Ostatecznie jednak w takim kształcie przystawka do streamingu nie trafiła nigdy do sprzedaży, bo jak zauważył sam Phil Spencer — optymalizacja kosztów produkcji takiego urządzenia okazała się dla firmy niemożliwa.
Zamiast tego Microsoft postawił na współpracę z firmą Samsung, oferują możliwość korzystania ze streamingu z poziomu telewizora tego właśnie producenta. Możliwe, że firma za jakiś czas ponownie podejdzie do tematu tworzenia własnej przystawki do streamingu, ale na razie jest to jednak pieśń przyszłości, a sam Xbox Keystone można potraktować wyłącznie jako ciekawostkę i pewien dowód ambicji samej firmy.
Źródło: Windows Central
Dyskusja na temat wpisu
Prosimy o zachowanie kultury wypowiedzi. Mimo że pozwalamy na komentowanie osobom bez konta na platformie Disqus, to i tak zalecamy jego założenie, bo wpisy gości często trafiają do spamu.