Założyciel Ninja Theory odszedł ze studia! Hellblade 2 jest jednak w dobrych rękach

Hellblade 2 Ninja Theory

Już niewiele ponad miesiąc dzieli nas od premiery Hellblade 2, czyli jednej z najciekawiej zapowiadających się gier całego 2024 roku. Nie obyło się jednak bez sporych kontrowersji, które dotyczą wydajności na konsolach Xbox Series X|S, a które tłumaczone były przez deweloperów chęcią dostarczenia „kinowego doświadczenia”. Teraz dotarły do nas wieści, że szeregi Ninja Theory opuścił założyciel i wieloletni lider.

Potwierdzają się doniesienia o odejściu jednego z najważniejszych twórców Hellblade 2

Senua’s Saga: Hellblade II

Zgodnie z komunikatem, który pojawił się w mediach kilka dni temu, szeregi studia opuścił jego założyciel, wieloletni kierownik oraz dyrektor kreatywny — Tameem Antoniades. Informacja ta została potwierdzona przez rzecznika prasowego Xboxa, który dodatkowo dodał, że mężczyzna był zaangażowany we wczesny etap prac nad Hellblade 2. Obecnie nad tytułem piecze sprawuje trzech deweloperów — Dan Attwell, David Garcia oraz Mark Slater-Tunstill, czyli kolejno dyrektor środowiska, reżyser dźwięku oraz szef efektów wizualnych.

■■■■■ ■■■■■■■■■■■■■■■■■

Do tematu odniósł się właśnie sam Antoniades, który postanowił wystosować swoje własne oświadczenie. Sprostował on też narastające wokół sprawy teorie, które sugerowały, że projekt mierzył się z poważnymi problemami.

Wyszło szydło z worka! Tak, opuściłem Ninja Theory, firmę którą założyłem i prowadziłem przez 20 lat. Wyczerpany, dumny i usatysfakcjonowany, byłem gotów by odejść już po Hellblade, ale zostałem jeszcze przez 2 lata, aby upewnić się, że wszystko jest na swoim miejscu i aby wypełnić naszą misję tworzenia przełomowej sztuki z przełomową technologią, którą wkrótce zobaczycie w Hellblade 2. Jestem dumny i dozgonnie wdzięczny Ninja [Theory] i chcę, aby świat wiedział, że Ninja Theory jest bezpieczne i w najlepszych możliwych rękach. Ogromne podziękowania dla Microsoftu za opiekę nad naszym dzieckiem i umożliwienie nam stania się tym, kim jesteśmy. Jeśli chodzi o mnie, cokolwiek będę dalej robił, zawsze będę Ninja.

Tameem Antoniades

Jest to bardzo konkretne oświadczenie, które na swój sposób faktycznie rozwiewa wszelkie pojawiające się teorię o problemach twórców Hellblade 2. Pewnym optymistycznym tonem jest tutaj pewne uspokojenie graczy i zapewnienie, że studio jest w dobrych rękach.

Nie brak też głosów, które mówią, że komunikat Antoniadesa jest tylko PR-owym zagraniem, który ma nie wzbudzać żadnych dodatkowych problemów deweloperom i samemu projektowi. Jest to jednak bardzo daleko idąca teoria, którą raczej ciężko będzie udowodnić.

Źródło: Instagram: Tameem Antoniades

O autorze
Przemysław Paterek
Redaktor działów Newsy & Promocje | Recenzent

Swoją przygodę z grami zaczynał od Mario Tennis na Gameboya Color. Wielki fan RPG-ów i strategii. Średnio co kilka miesięcy musi przejść od nowa Gothica. Zobacz więcej...

Niektóre odnośniki w powyższej publikacji to linki afiliacyjne. Jeżeli klikniesz taki link i dokonasz zakupu, otrzymamy niewielką prowizję, a Ty nie poniesiesz żadnych dodatkowych kosztów. | Etyka redakcyjna

Dyskusja na temat wpisu

Prosimy o zachowanie kultury wypowiedzi. Mimo że pozwalamy na komentowanie osobom bez konta na platformie Disqus, to i tak zalecamy jego założenie, bo wpisy gości często trafiają do spamu.

Ładowanie kolejnych wpisów...
Nie przegap okazji!
Zgłaszanie błędu

Błędy zdarzają sie każdemu, nawet nam. Jeżeli uważasz, że w niniejszej publikacji coś się nie zgadza, to poinformuj nas o tym korzystając z formularza poniżej. Autor tekstu otrzyma Twoje zgłoszenie, dzięki czemu będzie mógł go poprawić, jeśli zajdzie taka potrzeba.