Nową bronią Activision Blizzard w walce z Sony są memy. Amerykanie w zabawny sposób krytykują rywala

Activision Blizzard budynek

Podczas gdy na przesłuchaniach ważą się losy przejęcia Activision Blizzard, na Twitterze przedstawiciele firmy wyciągnęli nową broń w walce z Sony. CCO Lulu Cheng Meservey skomentowała konflikt z Japończykami popularnym memem.

Activision Blizzard vs Sony

Meservey swoim komentarzem wróciła do najczęściej poruszanego przez Sony tematu w kontekście przejęcia Activision Blizzard. Główną narracją Japończyków od samego początku było Call of Duty oraz jego potencjalne zniknięcie z konsol PlayStation.

■■■■■ ■■■■■■■■■■■■■■■■■

Microsoft zapewniał już wielokrotnie, że nie są to ich intencje, a Call of Duty pozostanie tytułem multiplatformowym, ale Sony najwyraźniej trudno jest w to uwierzyć.

Przeczytaj też: Najlepsze gry MMORPG

W serii kolejnych postów na Twitterze Meservey dodała, że Microsoft robi dokładnie to, co wcześniej zapowiedzieli, a Sony próbuje bronić swojej dotychczasowej dominacji w gamingu. Activision jest jednak podobno pewne sukcesu i zielonego światła ze strony regulatorów.

O autorze
Tomasz Alicki
Autor

Wychowany na konsolach weteran Call of Duty. Fan esportu i dobrej książki. Wolne chwile spędza w World of Warcraft lub Path of Exile.

Liczba wpisów: 279 (w redakcji od 17.10.2022)

Niektóre odnośniki w powyższej publikacji to linki afiliacyjne. Jeżeli klikniesz taki link i dokonasz zakupu, otrzymamy niewielką prowizję, a Ty nie poniesiesz żadnych dodatkowych kosztów. | Etyka redakcyjna

Dyskusja na temat wpisu

Prosimy o zachowanie kultury wypowiedzi. Mimo że pozwalamy na komentowanie osobom bez konta na platformie Disqus, to i tak zalecamy jego założenie, bo wpisy gości często trafiają do spamu.

Ładowanie kolejnych wpisów...
MEGA OKAZJA!
Zgłaszanie błędu

Błędy zdarzają sie każdemu, nawet nam. Jeżeli uważasz, że w niniejszej publikacji coś się nie zgadza, to poinformuj nas o tym korzystając z formularza poniżej. Autor tekstu otrzyma Twoje zgłoszenie, dzięki czemu będzie mógł go poprawić, jeśli zajdzie taka potrzeba.