Koniec cięć w Embracer Group! Rozmiary zwolnień są przerażające

W przeciągu ostatnich kilkunastu miesiącu Embracer Group stało się wręcz synonimem problemów, jakie trapią całą branżę, głównie ze względu na ogromne zwolnienia. Przez pewien czas wieści o kolejnych zamknięciach, zwolnieniach w szeregach szwedzkiego giganta były smutną normą, która przestała robić jakiekolwiek wrażenie. Teraz ostatecznie otrzymaliśmy potwierdzenie, że proces restrukturyzacji dobiegł końca, ale skala całego przedsięwzięcia jest przerażająca.

Embracer Group zakończyło proces masowych zwolnień

Najnowszy raport opublikowany przez zarząd Embracer Group potwierdza, że proces restrukturyzacji, a co za tym idzie — zwolnień, zamykania studiów i cięcia kosztów, dobiegł końca. Firma nie ma w najbliższym czasie przeprowadzania kolejnych cięć ani tym bardziej zwolnień. Są to pewne powody do zadowolenia, jednak ogólna skala całego procesu może wzbudzać niemałe przerażenie.

Liczba zatrudnionych w firmie skurczyła się dokładnie o 4532 osoby, wliczając przy tym około 3 tysiące pracowników Saber Interactive, które odłączyło się do spółki. Zredukowano o 44 liczbę studiów deweloperskich. Część z nich została zamknięta, a pozostałe przeszły od skrzydła innych wydawców (m.in. Gearbox). Wszystko to doprowadziło do ostatecznego anulowania 80 projektów, które znajdowały się w produkcji.

Mowa więc o naprawdę niechlubnych statystykach, które udało się osiągnąć szwedzkiemu gigantowi w ostatnim czasie. Co ciekawe, nawet teraz — po całej fali zwolnień — firma zatrudnia około 10 tys. pracowników i ma ambitne plany na dalszy rozwój.

Warto też pamiętać, że za jakiś czas Embracer Group jako jeden twór przestanie istnieć i podzieli się na trzy odrębne podmioty. To ma sprawić, że każdy dział obecnej firmy będzie mógł w pełni skupić się na realizacji swoich celów, bez potrzeby oglądania się na inne segmenty. Oby tylko nie skończyło się to kolejnymi zwolnieniami.

Źródło: Embracer.com