Activision potwierdza wyciek danych, ale zaprzecza doniesieniom o Call of Duty. Jest oświadczenie firmy

Activision zaprzeczył doniesieniom, które w ostatnim czasie pojawiły się w internecie. Według nich doszło do wycieku wrażliwych danych firmy, w tym do ujawnienia planów dotyczących rozwoju Call of Duty w najbliższej przyszłości. Amerykanie przyznali jednak, że w grudniu ubiegłego część wewnętrznych informacji wydostała się do świata zewnętrznego.

Oświadczenie Activision o wycieku dotyczącym Call of Duty. Firma twierdzi, że wrażliwe dane nie dostały się w niepowołane ręce

Oświadczenie Activision dotyczące wycieku zostało przesłane portalowi Insider Gaming, który napisał o nim pierwszy. Amerykańska firma przyznała w nim, że doszło do wycieku wewnętrznych danych. Ich zdaniem jednak „nie uzyskano dostępu do żadnych wrażliwych danych pracowników, kodu gry lub danych”.

Komunikat wystosowany przez Activision przeczy poprzednim informacjom dotyczącym wycieku, które zostały zweryfikowane właśnie przez Insider Gaming. Zgodnie z nimi w niepowołane ręce dostały się nie tylko dane pracowników, ale też plany mające związek z przyszłym rozwojem Call of Duty.

Zobacz też: Najlepsze gry MMORPG

Pamiętajmy też, że leak dotyczył informacji z grudnia 2022 roku, więc sporo z nich może być już nieaktualnych. Z całą pewnością jednak sytuacja ta wpłynie w jakimś stopniu na Activision.