Ubisoft stosunkowo niedawno poinformował, że przyszłość serii Assassin’s Creed poznamy we wrześniu tego roku. Teraz powracają plotki co do tego, gdzie miałaby rozgrywać się akcja Assassin’s Creed Rift – potencjalnego spin-offu, w którym główną rolę odegra Basim z Assassin’s Creed Valhalla.
Assassin’s Creed Rift prawdopodobnie rozegra się w stolicy Iraku
Wczoraj jeden z informatorów puścił w świat informację, jakoby rzeczona poboczna odsłona marki Ubisoftu miałaby rozegrać się w czasach imperium Azteków. Informacja ta wywołała dość pozytywne uczucia wśród fanów, bowiem z tegoż settingu można by wyciągnąć wiele ciekawych wątków i przedstawić je w intrygujący, często brutalny sposób.
Jason Schreier – znany branżowy insider – postanowił wypowiedzieć się na temat przecieku i stwierdził, że zgodnie z jego artykułem opublikowanym w lutym na stronie Bloomberg, Assassin’s Creed Rift rozegra się w Bagdadzie, czyli stolicy Iraku. Informator jest pewny, że Ubisoft nie zmienił planów.
Sprawdź też: Najlepsze gry na Nintendo Switch
Schreier dodał również, że po premierze Assassin’s Creed Rift przyjdzie czas na Assassin’s Creed Infinity, które ma być platformą online (HUB-em) do pomniejszych, fabularnych historii. Obecnie nie znamy więcej szczegółów, bo te zostaną przedstawione we wrześniu tego roku.
Dyskusja na temat wpisu
Prosimy o zachowanie kultury wypowiedzi. Mimo że pozwalamy na komentowanie osobom bez konta na platformie Disqus, to i tak zalecamy jego założenie, bo wpisy gości często trafiają do spamu.