Bethesda broni Starfield na Steam! Deweloperzy reagują na negatywne komentarze, ale jest… dziwnie

Starfield Bethesda odpowiada na komentarze

Starfield na ten moment nie cieszy się tak wielkim uznaniem, jak poprzednie produkcję Bethesdy, a zwłaszcza, jak Skyrim. Krytyka ze strony graczy odnosi się do wielu aspektów gry, a sami moderzy przyznali jakiś czas temu, że sporo elementów tej pozycji „jest naprawdę zepsutych”. Deweloperzy najwidoczniej postanowili wziąć w obronę swoje „najnowsze dziecko”, a efekty tego widzimy na Steamie, gdzie studio zaczęło losowo odpowiadać na niektóre niezbyt pochlebne komentarze dotyczące gry.

Bethesda odpowiada na negatywne komentarze dt. Starfield na Steam. Szkoda tylko, że robi to bardzo… dziwnie

Jak donosi jeden z zaskoczonych graczy, Bethesda najwidoczniej bardzo do siebie bierze sobie wszystkie negatywne komentarze, które odnoszą się do Starfield. Sytuacja jest o tyle dziwna, iż przedstawiciele studia zaczęli odpisywać na zupełnie losowe komentarze graczy na Steamie, w tym te mniej merytoryczne i po prostu wulgarne.

Na większość negatywnych głosów Bethesda odpowiada jednak w ten sam, bardzo nijaki sposób.

Przykro nam, że nie lubisz lądować na różnych planetach i uważasz, że wiele z nich jest pustych.
Niektóre planety w Starfield są puste z założenia — ale to nie jest nudne. „Kiedy astronauci udali się na Księżyc, nic tam nie było. Z pewnością się nie nudzili”. Intencją eksploracji w Starfield jest wywołanie u graczy poczucia małości i przytłoczenia. Możesz kontynuować eksplorację i znaleźć światy, które mają potrzebne zasoby lub ukryte placówki do przejrzenia.

Fragment reakcji Bethesdy na negatywną opinię w sklepie Steam

Przeglądając kolejne odpowiedzi zamieszczane przez studio widać, że pracownik za to odpowiedzialny nie włożył w swoje zajęcie zbyt wiele trudu. Odpowiedzi bowiem są niemal identyczne na każdy zarzut.

■■■■■ ■■■■■■■■■■■■■■■■■

Część osób, które obserwuje to zdarzenie w serwisie Reddit, stwierdza, że odpowiedzi wygenerowała AI, a stażysta jedynie przeklejał to do kolejnych komentarzy.

Przeczytaj też: Smartfon do 3000 zł

Mamy tutaj więc bardzo dziwną sytuację, bo z jednej strony twórcy gry postanowili bronić swojego projektu. Z drugiej zaś robią to trochę od niechcenia, a w efekcie otrzymujemy bardziej karykaturę, niż realną walkę o dobre imię Starfield. Wszystko to wygląda wyjątkowo dziwnie i na pewno nie przysporzy tej produkcji zbyt wielu fanów.

O autorze
Przemysław Paterek
Redaktor działów Newsy & Promocje | Recenzent

Swoją przygodę z grami zaczynał od Mario Tennis na Gameboya Color. Wielki fan RPG-ów i strategii. Średnio co kilka miesięcy musi przejść od nowa Gothica. Zobacz więcej...

Niektóre odnośniki w powyższej publikacji to linki afiliacyjne. Jeżeli klikniesz taki link i dokonasz zakupu, otrzymamy niewielką prowizję, a Ty nie poniesiesz żadnych dodatkowych kosztów. | Etyka redakcyjna

Dyskusja na temat wpisu

Prosimy o zachowanie kultury wypowiedzi. Mimo że pozwalamy na komentowanie osobom bez konta na platformie Disqus, to i tak zalecamy jego założenie, bo wpisy gości często trafiają do spamu.

Ładowanie kolejnych wpisów...
Nie przegap okazji roku!
Zgłaszanie błędu

Błędy zdarzają sie każdemu, nawet nam. Jeżeli uważasz, że w niniejszej publikacji coś się nie zgadza, to poinformuj nas o tym korzystając z formularza poniżej. Autor tekstu otrzyma Twoje zgłoszenie, dzięki czemu będzie mógł go poprawić, jeśli zajdzie taka potrzeba.