Na wiadomości dotyczące dalszych losów związanych z przejęciem Activision Blizzard przez Microsoft czekało wiele osób na całym świecie. Po niedawnych doniesieniach jakoby brytyjskie CMA było bliskie wyrażenia zgody, dosłownie przed chwilą pojawiła się piorunująca wiadomość. Okazuje się, że Brytyjczycy nie zgadzają się na przejęcie wydawcy Call of Duty!
CMA nie dopuszcza do zakupu Activision Blizzard przez Microsoft, bo obawia się o konkurencję na polu streamingu gier w chmurze
Z opublikowanego raportu wynika, że CMA nie wyraża zgody, aby Microsoft przejął ostatecznie Activision Blizzard. Urzędnicy tłumaczą, że zakup wydawcy serii Call of Duty mógłby doprowadzić do „zmniejszenia innowacji na rynku gier w chmurze”, a co za tym idzie — mniejszego wyboru dla graczy żyjących na Wyspach Brytyjskich.
CMA nie dopuścił proponowanego zakupu Activision przez Microsoft w obawie, że transakcja zmieni przyszłość szybko rozwijającego się rynku gier w chmurze, prowadząc do zmniejszenia innowacji i mniejszego wyboru dla brytyjskich graczy w nadchodzących latach.
Oświadczenie CMA
Jednocześnie organ podkreśla, że decyzja spowodowana jest przede wszystkim niewystarczającymi środkami zaradczymi proponowanymi przez giganta z Redmond. Sytuacja wydaje się o tyle dziwna, że nie tak dawno producent Xboxów podpisał wiele umów z firmami oferującymi właśnie streaming gier dla wielu graczy.
Przeczytaj też: Gry turowe
- Sprawdź aktualne ceny Xbox Series X w Instant Gaming Brak prowizji za płatność
- Sprawdź aktualne ceny Xbox Series X w Eneba 3% taniej z kodem XGPPL skopiujPrzejdź do sklepu
- Sprawdź aktualne ceny Xbox Series X w GAMIVO 10% taniej z kodem XGP6 skopiujPrzejdź do sklepu
W obliczu takiej decyzji przejęcie Activision Blizzard przez Microsoft stoi pod bardzo dużym znakiem zapytania i tak naprawdę nie jest jasne, jak dalej potoczą się dalsze losy tego zakupu. Jeśli tylko pojawią się w tej sprawie jakieś nowe doniesienia, to na pewno o tym napiszemy!
Dyskusja na temat wpisu
Prosimy o zachowanie kultury wypowiedzi. Mimo że pozwalamy na komentowanie osobom bez konta na platformie Disqus, to i tak zalecamy jego założenie, bo wpisy gości często trafiają do spamu.