Na początku listopada informowaliśmy o trudnościach studia Bungie. Wówczas z pracą pożegnało się około stu osób, a deweloperzy zobowiązali się do uwzględniania w większym stopniu próśb i sugestii fanów. Niestety, to nie koniec złych informacji dla graczy, ponieważ premiera dodatku The Final Shape została opóźniona.
Gracze Destiny 2 muszą uzbroić się w cierpliwość. Premiera The Final Shape została opóźniona
The Final Shape to dodatek wyczekiwany przez wielu fanów Destiny 2. Według zapowiedzi miał zakończyć główną fabułę gry, pozwalając na wprowadzenie w przyszłości całkowicie nowych wątków. Dotychczasowa data premiery – 27 lutego 2024 roku – jest już nieaktualna. Studio Bungie potrzebuje więcej czasu na dopracowanie rozszerzenia.
The Final Shape to zwieńczenie dziesięciu lat historii Destiny oraz niezliczonych godzin spędzonych razem. Chcemy uhonorować tę przygodę, dlatego potrzebujemy więcej czasu, aby zrealizować jeszcze większą i odważniejszą wizę, która zostanie zapamiętana i ceniona przez wiele lat.
Bungie
Fani Destiny 2 będą musieli uzbroić się w cierpliwość, ponieważ The Final Shape zadebiutuje dopiero 4 czerwca 2024 r. Deweloperzy zamierzają umilić czas oczekiwania poprzez udostępnienie nowych zadań i pakietu map.
Przeczytaj także: Najlepsze gry multiplayer na telefon
- Sprawdź aktualne ceny Halo The Master Chief Collection w Instant Gaming Brak prowizji za płatność
- Sprawdź aktualne ceny Halo The Master Chief Collection w Eneba 3% taniej z kodem XGPPL skopiujPrzejdź do sklepu
- Sprawdź aktualne ceny Halo The Master Chief Collection w GAMIVO 10% taniej z kodem XGP6 skopiujPrzejdź do sklepu
Rozpoczynający się jutro, 28 listopada, Sezon Życzeń został wydłużony. Od lutego 2024 r. gracze będą mogli wypełniać cotygodniowe zadania, za które otrzymają nagrody zwane Życzeniami, a w marcu powrócą Zawody Strażników. Kwiecień i maj to okres przygotowań do premiery The Final Shape – wówczas udostępniona zostanie duża aktualizacja Destiny 2: Into the Light.
Dyskusja na temat wpisu
Prosimy o zachowanie kultury wypowiedzi. Mimo że pozwalamy na komentowanie osobom bez konta na platformie Disqus, to i tak zalecamy jego założenie, bo wpisy gości często trafiają do spamu.