Final Fantasy XVI na porównaniach graficznych. Analiza potwierdza problemy wersji demo

Final Fantasy XVI

Final Fantasy XVI oficjalnie debiutuje właśnie dzisiaj, a udostępnione wczoraj recenzje wskazują jasno, że Square Enix dowiozło niemal idealną produkcję. Poważnym mankamentem, który widoczny był już w wersji demo, jest wydajność, która nie zawsze jest w stanie utrzymać stabilny klatkaż. Dokładne analizy, które pojawiły się w sieci, wskazują, że historia Clive’a Rosfielda nadal miewa pewne kłopoty.

Final Fantasy XVI z analizą wydajności na PS5

Final Fantasy XVI — porównanie wydajności

Analiza wersji 1.000.002 (a więc po wspominanej aktualizacji premierowej) Final Fantasy XVI pokazuje, że produkcja nadal ma poważne problemy z utrzymaniem stabilnego klatkażu w przypadku obu trybów graficznych. Opcja nastawiona na wydajność w momentach eksploracji osiąga od około 44 do 47 kl./s. Podczas jakichkolwiek starć produkcja znacząco ogranicza rozdzielczość, tak aby tytuł ten trzymał stabilne 60 FPS-ów i w tym aspekcie niestety nadal zalicza spadki.

■■■■■ ■■■■■■■■■■■■■■■■■

Tryb nastawiony na wyższą jakość, który w domyśle powinien być bardziej stabilny pod względem ilości kl./s., w rzeczywistości podczas walki oraz swobodnej eksploracji nadal zdarzy mu się zauważalnie „chrupnąć”.

Całkiem problematyczna zdaje się również kwestia samej rozdzielczości w trybie wydajności, bo niby jest ona przeskalowana do 1440p, jednak ogólne pogorszenie obrazu widoczne jest gołym okiem. Rozmyciu bowiem ulegają nie tylko obiekty na dalszym planie, ale także postaci stojące często tuż obok bohatera.

Final Fantasy XVI — porównanie wydajności

Nie sposób też nie wspomnieć o przerywnikach filmowych, które wyświetlane są wyłącznie w 30 FPS-ach, bez względu na wybrany tryb graficzny. Efektem tego są niezbyt przyjemne i nieimersyjne przeskoki między cutscenkami, a gameplayem.

Aspekty takie jak zasięg rysowania, filtrowanie anizotropowe czy cienie prezentują się w obu trybach graficznych bardzo podobnie, choć oczywiście wiadomo, że opcja preferująca jakość radzi sobie z tym znacznie lepiej.

Za duży plus od strony technicznej należy uznać czasy ładowania, bo są one niemal niewidoczne. Gra od uruchomienia przechodzi do rozgrywki niemal natychmiastowo, co bez wątpienia jest zasługą dysku zamontowanego w PS5.

Przeczytaj też: Kody do The Sims 3

Jak więc widać, deweloperzy będą musieli jeszcze trochę popracować nad doprowadzeniem Final Fantasy XVI do jak najlepszego stanu. Na ten moment nie jest pewne, czy Square Enix zamierza dostarczyć jeszcze dodatkowe łatki poprawiające wydajność, choć widząc niektóre analizy, byłoby to wręcz przez niektórych pożądane…

Niektóre odnośniki w powyższej publikacji to linki afiliacyjne. Jeżeli klikniesz taki link i dokonasz zakupu, otrzymamy niewielką prowizję, a Ty nie poniesiesz żadnych dodatkowych kosztów. | Etyka redakcyjna

Zastanawiasz się nad zakupem subskrypcji Xbox Game Pass Ultimate lub PS Plus? A może chcesz robić tańsze zakupy w PlayStation Store?

Dyskusja na temat wpisu

Prosimy o zachowanie kultury wypowiedzi. Mimo że pozwalamy na komentowanie osobom bez konta na platformie Disqus, to i tak zalecamy jego założenie, bo wpisy gości często trafiają do spamu.

Ładowanie kolejnych wpisów...
Kupuj taniej w PS Store
Zgłaszanie błędu

Błędy zdarzają sie każdemu, nawet nam. Jeżeli uważasz, że w niniejszej publikacji coś się nie zgadza, to poinformuj nas o tym korzystając z formularza poniżej. Autor tekstu otrzyma Twoje zgłoszenie, dzięki czemu będzie mógł go poprawić, jeśli zajdzie taka potrzeba.