Fortnite jest cały czas w ścisłej czołówce, jeżeli chodzi o popularność gier wieloosobowych. Hit od Epic Games cały czas przyciąga przed ekrany miliony graczy. Nic dziwnego zatem, że deweloperzy szukają kolejnych rozwiązań, aby ulepszyć swoje dzieło, a co za tym utrzymać zainteresowanie odbiorców.
Fortnite Reaktywacja przypomina tryb odnowy z Call of Duty Warzone
Fortnite Reaktywacja to nowy tryb rozgrywki w jednej z najpopularniejszych gier świata. Zasady nowego wariantu zabawy zbliżone są do tego, co gracze znają z wariantu Odnowa w Call of Duty Warzone. Oznacza to, że każdy gracz po eliminacji przez przeciwnika otrzyma specjalny licznik do odrodzenia, który inni członkowie zespołu będą mogli skrócić poprzez wykonywanie określonych czynności. Dokładne zasady trybu Reaktywacja prezentują się następująco:
- Gdy gracz zostanie zlikwidowany, jego indywidualny licznik restartu rozpoczyna odliczanie. Gdy skończy odliczać, gracz wróci do gry!
- Liczniki restartu zaczynają odliczanie od 30 sekund i wydłużają je do 40 sekund wraz z upływem czasu gry.
- Pozostali członkowie drużyny mogą skrócić odliczanie o 2 sekundy, powalając przeciwnika, o 4 sekundy, likwidując wroga, i o 10 sekund, wykańczając cały wrogi oddział.
- Gdy gracze zostaną powaleni, mogą od razu uruchomić licznik czasu restartu, zamiast czekać na zreanimowanie.
- Pod koniec meczu restarty zostaną wyłączone i nie będzie można przywrócić do gry utraconych członków drużyny.
Jak widać, implementacja wariantu Reaktywacja do Fortnite ma na celu zwiększenie dynamiki całej gry. Gracze uczestniczący w tym wariancie zabawy nie będą musieli po każdej śmierci szukać nowego meczu, a jedynie będą oczekiwać na respawn.
- Sprawdź aktualne ceny PlayStation 5 w Media Expert NASZ WYBÓR
- Sprawdź aktualne ceny PlayStation 5 w RTV EURO AGD
- Sprawdź aktualne ceny PlayStation 5 w Media Markt
- Sprawdź aktualne ceny PlayStation 5 na Allegro
A Wam jak podoba się taki pomysł na rozwój Fortnite’a? Dajcie znać w komentarzach.
Źródło: YouTube
Dyskusja na temat wpisu
Prosimy o zachowanie kultury wypowiedzi. Mimo że pozwalamy na komentowanie osobom bez konta na platformie Disqus, to i tak zalecamy jego założenie, bo wpisy gości często trafiają do spamu.