FTC jednak nie złamało konstytucji. Microsoft wycofuje się z zarzutów

Spór pomiędzy FTC a Microsoftem trwa nadal. Komisja nie chce zgodzić się, aby w portfolio producenta Xboxów znalazło się studio Activision Blizzard. W ramach obrony przed jej zarzutami Microsoft stwierdził wcześniej, że łamie ona konstytucję USA. Teraz firma wycofuje się z tych słów.

Działania FTC zgodne z konstytucją Stanów Zjednoczonych. Microsoft zmienia swoje stanowisko

W grudniu zeszłego roku Microsoft zarzucił Federalnej Komisji Handlu, że ta działa niezgodnie z konstytucją USA. Prawnikom firmy chodziło konkretnie o artykuły drugi i trzeci oraz piątą poprawkę ustawy zasadniczej kraju. Teraz „Zieloni” postanowili się jednak wycofać z tych oskarżeń:

FTC ma ważną misję ochrony zasad konkurencji i praw konsumentów, a my szybko zaktualizowaliśmy naszą odpowiedź, aby pominąć język sugerujący zaprzeczenie temu przy wsparciu konstytucji.

David Cuddy, rzecznik prasowy Microsoftu

Cuddy stwierdził też, że Microsoft nadal angażuje się bezpośrednio w rozmowy z osobami, które wyraziły swoje obawy co do transakcji. Jednocześnie wydano również nową odpowiedź dla FTC. Jej zaktualizowana wersja pozbawiona jest fragmentów wspominających o łamaniu najważniejszej ustawy kraju.

Zobacz też: Kody do The Forest

Co ciekawe, wbrew poprzednim doniesieniom Federalna Komisja Handlu nie złożyła jeszcze pozwu mającego zablokować przejęcie Activision Blizzard. Sam gigant z Redmond najwyraźniej liczy na polubowne załatwienie sprawy. W tym tygodniu prawnik FTC poinformował jednak, że organizacja nie prowadzi obecnie „merytorycznych dyskusji” z Microsoftem w tej sprawie.