Do premiery God of War: Ragnarok zostały nieco ponad dwa tygodnie, ale w sieci już można natknąć się na „ogromne fabularny spoilery”. Tymczasem jeden z deweloperów ze studia Sony Santa Monica udzielił wywiadu, w którym zapewnił, że w przypadku kontynuacji przygód Kratosa i Atreusa gracze mogą liczyć na większą brutalność.
God of War: Ragnarok ma być znacznie bardziej brutalne od poprzedniej odsłony serii
Mihir Sheth – projektant walki ze studia Sony Santa Monica – w jednym z wywiadów poinformował, że twórcy zwiększyli poziom brutalności w God of War: Ragnarok, dzięki czemu „niektóre aspekty gry są przyjemniejsze”. Deweloper zapowiedział także, że nadchodzącej kontynuacji przygód Kratosa i Atreusa gracze poczują moc drzemiącą w Ostrzach Chaosu.
Sheth przyznał bowiem, że w God of War z 2018 roku użytkownicy nie mieli zbyt wielu okazji, by zobaczyć, jak wspomniana broń dokonuje „rzeczy, które robiła” w klasycznych odsłonach serii God of War. Deweloperom zależało, by również w nadchodzącej części cyklu Kratos mógł brutalnie rozprawiać się z oponentami przy pomocy rzeczonego oręża.
Dlatego też twórcy wprowadzili zmiany w systemie, który pozwala wykonać egzekucje na ogłuszonym wrogu po wciśnięciu prawej gałki analogowej. Przedstawiciel Sony Santa Monica zapowiada, że w God of War: Ragnarok podczas wspomnianych ciosów kończących Kratos dużo częściej będzie korzystał zarówno z Lewiatana, jak i z Ostrz Chaous.
Zobacz też: Najlepsze stare gry
Zgodnie z zapowiedziami God of War: Ragnarok zadebiutuje na PlayStation 4 i PlayStation 5 już 9 listopada. Deweloperzy ze studia Sony Santa Monica zapewniają także, że wersja na konsole ósmej generacji konsoli Sony ma być jedną z najlepszych gier w historii wspomnianego sprzętu.
Dyskusja na temat wpisu
Prosimy o zachowanie kultury wypowiedzi. Mimo że pozwalamy na komentowanie osobom bez konta na platformie Disqus, to i tak zalecamy jego założenie, bo wpisy gości często trafiają do spamu.