Sony znowu to zrobiło! God of War Ragnarok i Until Dawn na PC z uciążliwym wymogiem

God of War: Ragnarok

Sony ostatnio ewidentnie nie jest w stanie rozczytać nastrojów graczy albo ma je w zupełnym poważaniu. Afera, jaką wywołał wymóg łączenia kont Steam z PSN w przypadku wersji Helldivers 2 na komputerach osobistych sprawiła, że po dziś dzień gra ta nie odzyskała swojej wcześniejszej bazy graczy. Z powodu tak absurdalnego wymogu, wydane niedawno na PC Ghost of Tsushima jest od początku niedostępne w około 180 krajach na całym świecie. Okazuje się jednak, że Japończycy niespecjalnie się tym przejmują i dwie kolejne gry od PS Studios, które trafią na PC, także będą posiadać ten irytujący wymóg…

Sony znowu wymaga łączenia kont Steam na PC w przypadku portów Until Dawn i God of War Ragnarok

Until Dawn Remastered
Until Dawn Remastered

Zgodnie z informacjami, które pojawiły się na oficjalnym blogu PlayStation zarówno God of War Ragnarok, jak i nadchodzący Until Dawn będą wymagać od graczy na PC łączenia swoich kont Steam z platformą PSN. Jest to zupełnie niezrozumiałe, zwłaszcza że takie przygody Kratosa są typowym przedstawicielem gier single-player bez żadnych opcji sieciowych.

■■■■■ ■■■■■■■■■■■■■■■■■

O ile dla części graczy będzie to po prostu uciążliwy wymóg, który niespecjalnie wpłynie na ich doświadczenia płynące z zabawy, tak dla mieszkańców około 180 krajów, gdzie usługi PSN nie ma, oznacza to tylko jedno — brak możliwości kupna. Jak można się było spodziewać, wiele osób zareagowało na to wyjątkowo negatywnie.

God of War Ragnarok Kratos i Tyr
God of War Ragnarok, Kratos i Tyr

Nie ma co się dziwić, wszakże z powodu jednej i to całkowicie niezrozumiałej decyzji zarządu, miliony graczy zostaje pozbawiona możliwości poznania gry. Co ciekawe — samo Sony pozbawia się całkiem ładnych sum pieniędzy ze sprzedaży swoich portów.

Jakkolwiek absurdalnie by to nie brzmiało, tak Sony najwidoczniej nie chce pochylić się nad zyskami, jakie mogłoby osiągnąć na rzecz jednego wymogu łączenia kont PSN. Może gdyby producent konsol odczuł bardziej skutki bojkotu graczy, to zmieniłby swoje podejście i postawił na bardziej prokonsumenckie rozwiązania? Już raz udowodniono, że presja ma sens, więc czemu tym razem miałoby się nie udać?

Źródło: gamingbolt.com

O autorze
Przemysław Paterek
Redaktor działów Newsy & Promocje | Recenzent

Swoją przygodę z grami zaczynał od Mario Tennis na Gameboya Color. Wielki fan RPG-ów i strategii. Średnio co kilka miesięcy musi przejść od nowa Gothica. Zobacz więcej...

Niektóre odnośniki w powyższej publikacji to linki afiliacyjne. Jeżeli klikniesz taki link i dokonasz zakupu, otrzymamy niewielką prowizję, a Ty nie poniesiesz żadnych dodatkowych kosztów. | Etyka redakcyjna

Dyskusja na temat wpisu

Prosimy o zachowanie kultury wypowiedzi. Mimo że pozwalamy na komentowanie osobom bez konta na platformie Disqus, to i tak zalecamy jego założenie, bo wpisy gości często trafiają do spamu.

Ładowanie kolejnych wpisów...
MEGA OKAZJA!
Zgłaszanie błędu

Błędy zdarzają sie każdemu, nawet nam. Jeżeli uważasz, że w niniejszej publikacji coś się nie zgadza, to poinformuj nas o tym korzystając z formularza poniżej. Autor tekstu otrzyma Twoje zgłoszenie, dzięki czemu będzie mógł go poprawić, jeśli zajdzie taka potrzeba.