W przededniu rozpoczęcia sądowej batalii o przejęcie Activision Blizzard, Microsoft złożył kolejny kontrowersyjny wniosek patentowy. Tym razem zaprezentowana technologia ma szczegółowo śledzić aktywność graczy w czasie zabawy. Według firmy pomoże to między innymi w lepszej identyfikacji błędów pojawiających się podczas rozgrywki.
Nowa technologia Microsoftu umożliwi szczegółowe raporty dotyczące aktywności graczy
Przypomnijmy, że Microsoft wywołał kontrowersję już wcześniejszym wnioskiem patentowym, który zakłada umożliwienie personalizacji reklam w grach z chmury. Tym razem chodzi o nie mniej niepokojącą sprawę, jaką jest prywatność graczy.
Złożony dokument opisuje rozwiązanie, które pozwoli na śledzenie wydarzeń oraz zdarzeń w grze. Pojęcia te obejmują między innymi progresję poziomów, częstotliwość przechodzenia do menu ogrywanego tytułu czy statystyki zwycięstw. System miałby działać na wielu platformach i bez rozróżnienia na aplikacje, przez które uruchamiamy konkretną produkcję.
Firma zapewnia, że wdrożenie proponowanego rozwiązania nie odbije się na wydajności naszego sprzętu do grania. Co więcej, producent Xboxów zakłada, że śledzenie graczy w ten sposób polepszy jakość wrażeń płynących z zabawy. Zebrane dane można byłoby bowiem wykorzystać w lepszym nadążaniu za exploitami i występującymi błędami.
Zdaniem Microsoftu całość przysłuży się też e-sportowi. Raporty przygotowywane dla zawodowych graczy miałyby zawierać przydatne dla ich rozwoju informacje jak np. statystyki wygranych i przegranych oraz czasu trwania rozgrywki.
Zobacz też: Najlepsze gry na Xbox One
Nie wiadomo jeszcze czy Microsoft zdecyduje się na włączenie systemu śledzenia aktywności do swoich konsol oraz usług. Nie wiemy też, w jaki sposób nad zbieraniem danych z Amerykanami współpracowaliby inni, niezależni producenci.
Dyskusja na temat wpisu
Prosimy o zachowanie kultury wypowiedzi. Mimo że pozwalamy na komentowanie osobom bez konta na platformie Disqus, to i tak zalecamy jego założenie, bo wpisy gości często trafiają do spamu.