Sprawa przejęcia Activision Blizzard przez Microsoft w ostatnim czasie nabrała tempa, głównie za sprawą negatywnej decyzji brytyjskiego urzędu CMA. Spowodowało to oczywiście ostrą reakcję właścicieli obu tych firm, którzy zapowiedzieli, że będą walczyć przed sądem o to przejęcie. Teraz jednak mają oni pewne powody do zadowolenia, bo zakup ten zaakceptowało kolejne państwo.
Ukraiński Komitet Antymonopolowy nie widzi żadnych przeciwwskazań przy przejęciu Activision Blizzard przez Microsoft
Zgodnie z informacjami udostępnionymi na stronie Ukraińskiego Komitetu Antymonopolowego pojawiła się wczoraj informacja, zgodnie z którą urzędnicy wyrazili zgodę na przejęcie Activision Blizzard. Według wystosowanego komunikatu obie firmy nie prowadzą na Ukrainie żadnej działalności w sektorze usług grania w chmurze, a więc obawy większych regulatorów, takich jak CMA czy FTC nie mają przełożenia na to konkretne państwo.
Tym samym Ukraina stała się siódmym krajem, który akceptuje umowę pomiędzy producentem Xboxów i Activision Blizzard. Wcześniej takie same orzeczenia wydały m.in. Chile, Japonia i Zjednoczone Emiraty Arabskie.
Przeczytaj też: Gry crossplayem
- Sprawdź aktualne ceny Xbox Series X w G2A NASZ WYBÓR
- Sprawdź aktualne ceny Xbox Series X w Instant Gaming Brak prowizji za płatność
- Sprawdź aktualne ceny Xbox Series X w Eneba 3% taniej z kodem XGPPL skopiujPrzejdź do sklepu
- Sprawdź aktualne ceny Xbox Series X w GAMIVO 10% taniej z kodem XGP6 skopiujPrzejdź do sklepu
Decyzja Ukrainy będzie miała raczej marginalny wpływ na przebieg całego procesu związanego z finalizacją przejęcia, jednak stanowi ona kolejny krok ku pozytywnemu zakończeniu tego przedsięwzięcia. Największe znaczenia będą miały postanowienia i oceny dwóch największych rynków, które jeszcze nie ogłosiły swojego stanowiska, a dokładniej rzecz biorąc, chodzi oczywiście o USA oraz Unię Europejską.
Dyskusja na temat wpisu
Prosimy o zachowanie kultury wypowiedzi. Mimo że pozwalamy na komentowanie osobom bez konta na platformie Disqus, to i tak zalecamy jego założenie, bo wpisy gości często trafiają do spamu.