Rockstar Games w lipcu tego roku potwierdził, że nie będzie opracowywał już ogromnych aktualizacji do Red Dead Online. Gracze uznali, że jest to najlepszy moment na to, aby zorganizować pogrzeb sieciowego trybu do Red Dead Redemption 2. Społeczność ubrała się w nietypowe stroje, gdzie przeważały garnitury czarnego koloru, a także wykonała szereg czynności, które miały pokazać, jak wiele wydawca traci na porzuceniu gry. Okazuje się jednak, że twórcy nie powiedzieli w związku z Red Dead Online ostatniego słowa.
Red Dead Online jednak nie umiera? Szczegóły o wielkim patchu 1.31
Niespodziewanie Rockstar Games wydało wczoraj na PC oraz konsolach PS4 i Xbox One aktualizację ważącą mniej więcej 5GB, która dodała sporo funkcji w RDO. Pierwsze i najważniejsze – patch 1.31 wprowadził zapowiadane już wcześniej misje telegramu, w których wspólnie z innymi kowbojami wykonamy szereg postawionych nam celów. Z tej też okazji przygotowano kilka świeżych, niedostępnych do tej pory lokacji. Niektóre z nich są dostępne tylko w misjach kooperacyjnych dla maksymalnie 4 graczy, a inne przetestujemy w module Showdown.
Przeczytaj też: Kody do The Sims 4
Rockstar Games zajął się również eliminacją niektórych bugów zmniejszających radość płynącą z zabawy. Co więcej, w edycji PC zadbano o wsparcie dla technologii AMD FidelityX Super Resolution (w skrócie FSR) w wersji 2.0. Sporo zmian jak na zawieszenie wielkich popremierowych aktualizacji do Red Dead Online, nieprawdaż?
Dyskusja na temat wpisu
Prosimy o zachowanie kultury wypowiedzi. Mimo że pozwalamy na komentowanie osobom bez konta na platformie Disqus, to i tak zalecamy jego założenie, bo wpisy gości często trafiają do spamu.