Jeszcze w sierpniu ubiegłego roku pisaliśmy na łamach naszego portalu, że dokładnie 29 lipca 2024 roku Microsoft oficjalnie zamknie sklep dla konsol Xbox 360. Z racji faktu, że dzień ten nadchodzi nieubłaganie, postanowiliśmy przypomnieć Wam o tym wydarzeniu, a zarazem wymienić kilka gier, na których zakup mamy teraz ostatnią szansę, choć okazuje się, że Polacy nie mogą kupić wszystkich gier.
Microsoft niebawem wyłączy sklep dla konsol Xbox 360, ale Polacy nie mogą kupić wszystkich gier
Tak jak wspomnieliśmy we wstępie, dokładnie 29 lipca bieżącego roku Microsoft wyjmie przysłowiową wtyczkę i wyłączy sklep dla Xbox 360. Oznacza to, że wszyscy zainteresowani zakupami na tej platformie mają ostatnie chwile na zakup gier, które chcieliby mieć w swojej cyfrowej kolekcji na tej konsoli. Firma nawet przypomina o tym na oficjalnej stronie, gdzie pojawił się nawet stosowny komunikat.
Sytuacja zdaje się naturalną koleją rzeczy dla cyfrowych sklepów, jednak jest w tym wszystkim jeden bardzo, ale to bardzo duży problem. W naszym regionie już teraz nie ma opcji kupienia niektórych gier, co może skutecznie utrudniać życie. Jak podaje kanał Lupa Godlajka, rodzimi gracze nie mogą kupić m.in. takich gier jak Dark Messaiach Might and Magic, IL 2 Sturmovik: Birds of Prey czy NFS Undercover.
Całość jest o tyle kuriozalna, że opcja zakupu tych gier jest dostępna w Niemczech, Francji czy innych krajach Europy. Dodatkowo sklep Xboxa 360 jest znacznie bardziej zregionalizowany aniżeli w przypadku Xbox One i Xbox Series X|S, więc zmiana regionu się tutaj nie sprawdzi.
Z tego też powodu Lupa Godlajka oraz serwis gameonly.pl wystartowali ze specjalną inicjatywą, która ma zwrócić uwagę Microsoftu na ten konkretny problem. Cały post, który opisuje całą sytuację, dostępny jest pod tym adresem.
Co bardzo ciekawe, do sprawy na Twitterze/X odniósł się profil Xbox Polska, który wyjaśnił, że… wszystko to nie jest zależne od Microsoftu, a od samych wydawców. Czy to oznacza, że fani niektórych gier będą musieli obejść się smakiem, lub uciekać się do mniej legalnych praktyk?
Na ten moment ciężko jednoznacznie stwierdzić, czego możemy się spodziewać, zwłaszcza że kontakt z wydawcami w sprawie starszych odsłon bywa… utrudniony. Pozostaje więc mieć nadzieję, że cała sytuacja rozwiąże się pozytywnie dla polskich graczy, którzy chcieliby zarchiwizować akurat te pozycje, których w rodzimym sklepie nie ma. My oczywiście także zachęcamy do zakupu i pobrania innych dostępnych gier, a co za tym idzie — zachowania ich przed całkowitą utratą, która zdaje się aktualnie ogromną zmorą cyfrowej dystrybucji.
Dyskusja na temat wpisu
Prosimy o zachowanie kultury wypowiedzi. Mimo że pozwalamy na komentowanie osobom bez konta na platformie Disqus, to i tak zalecamy jego założenie, bo wpisy gości często trafiają do spamu.