Nikt już nie chce Xboxa Series X|S? Konsola sprzedaje się coraz gorzej

Sprzedaż konsol to nadal dla wielu osób najważniejszy wyznacznik sukcesu lub porażki danej konsoli. Z tego też powodu Nintendo Switch, które mimo siedmiu lat na karku nadal cieszy się sporym zainteresowaniem, uznać można za ogromny sukces japońskiego przedsiębiorstwa. Są też tacy, którzy powodów do zadowolenia nie mają, a jednym z takich producentów jest Microsoft.

Sprzedaż Xboxów Series X|S spadła o prawie 50% w stosunku rok do roku

Według najnowszego raportu sporządzonego przez GameIndustry.biz ogólna sprzedaż konsol w Europie wzrosła o 11% w stosunku rok do roku. Mimo tego „wielka trójca” konsol zaliczyła spadki, choć ich wielkość jest różna, bo w przypadku PS5 mowa o ledwie 2% gorszym wyniku, Nintendo Switch zaś sprzedaje się gorzej o 14%. Największe powody do niepokoju ma Microsoft, bo Xbox Series X|S sprzedaje się o 47% słabiej niż w analogicznym okresie 2023 roku.

Jest to drastyczny wręcz spadek i na tle konkurencji może ujawniać spore problemy, jakie ma aktualnie amerykański producent konsol. Zainteresowanie Xboxami najwidoczniej spada i być może jest to efekt nasycenia rynku tym sprzętem, ale nie można też wykluczyć scenariusza, gdzie sprzęt ten jest znacznie mniej atrakcyjny dla europejskich graczy.

Nadzieją dla giganta z Redmond na poprawę tej sytuacji jest kilka premier, które zaplanowane zostały na 2024 rok. Mowa chociażby o Hellblade 2, Avowed czy Indiana Jones i Wielki Krąg, które faktycznie mogą namieszać, trudno powiedzieć, czy będą to tak medialnie głośne pozycje, jak Starfield, który w znaczący sposób wpłynął na sprzedaż Xboxów Series X|S. Czy tak będzie i tym razem? Tego dowiemy się najpewniej za kilka miesięcy.

Źródło: GameIndustry.biz