Sony rozpoczyna śledztwo w sprawie przecieków PS5 Pro. Pierwsze tropy prowadzą do sieci programistów

PS5 Pro

W ostatnich dniach mogliśmy wręcz mówić o zalewie wszelkich treści związanych z domniemaną specyfikacją PS5 Pro. Ostatnie, a zarazem najdokładniejsze wieści donosiły o wzmocnionym układzie graficznym konsoli, a kolejne o kilku poprawkach względem dysku, CPU oraz systemów dźwiękowych. Możliwe, że wszystkie te informacje nie były jedynie plotkami bez większego pokrycia, bo Sony najwidoczniej bada temat przecieków, a pierwsze tropy prowadzą sieci programistów japońskiego przedsiębiorstwa.

Sony bada możliwe źródła przecieków specyfikacji PS5 Pro

Tom Henderson wczoraj wieczorem przekazał, że Sony rozpoczęło wewnętrzne dochodzenie, którego celem jest ujawnienie, kto stoi za przeciekiem informacji związanych ze specyfikacją PS5 Pro, znanego także jako Trinity. Do zdarzenia miało dojść podczas udostępniania dokumentacji firmom trzecim, które powiązane są z projektem nowej konsoli od japońskiego przedsiębiorstwa.

■■■■■ ■■■■■■■■■■■■■■■■■

Najwidoczniej włodarze firmy traktują sprawę poważnie, bo badane są także źródła, które wyjawiły specyfikację sprzętową twórcy internetowemu o pseudonimie Moor’s Law Is Dead. Najwidoczniej zbyt wiele osób otrzymało dostęp do tajnych informacji, a to poskutkowało nieautoryzowanym udostępnieniem ich szerszemu gronu odbiorców.

Tropy tego śledztwa prowadzą na stronę SIE DevNet, czyli sieć deweloperską, do której dostęp mogą mieć wyłącznie licencjonowani programiści, wydawcy, ale też firmy zajmujące się programami pośrednimi. Wychodzi więc na to, że przeciek pochodzi właśnie z tych źródeł, co dość mocno komplikuje sprawę nie tylko dla samego producenta PS5.

PS5 Pro
PS5 Pro

Co więc to wszystko może oznaczać? Na pewno Sony będzie zupełnie inaczej podchodzić do relacji z zewnętrznymi partnerami i wydawcami. Sytuacja ta jest bowiem dla Japończyków nie dość, że trudna, to jeszcze może narazić ich strategie i plany na poważny szwank. Z tego też powodu możemy spodziewać się ograniczenia dostępu do dokumentacji dostępnej na SIE DevNet dla twórców, a co za tym idzie dokładniejszej dokumentacji sprzętowej nadchodzącej PS5 Pro.

Dla wszystkich oczekujących na nową maszynkę od sony może to być swoiste potwierdzenie, że faktycznie ujawniana w ostatnich dniach specyfikacja jest po części chociaż prawdziwa. Wszystko jednak okaże się w momencie oficjalnej zapowiedzi sprzętu albo poważnego wycieku dokumentów, choć to drugie wydaje się teraz mało prawdopodobne.

Źródło: Twitter: Tom Henderson, Gaming Bolt

O autorze
Przemysław Paterek
Redaktor działów Newsy & Promocje | Recenzent

Swoją przygodę z grami zaczynał od Mario Tennis na Gameboya Color. Wielki fan RPG-ów i strategii. Średnio co kilka miesięcy musi przejść od nowa Gothica. Zobacz więcej...

TAGI:

Niektóre odnośniki w powyższej publikacji to linki afiliacyjne. Jeżeli klikniesz taki link i dokonasz zakupu, otrzymamy niewielką prowizję, a Ty nie poniesiesz żadnych dodatkowych kosztów. | Etyka redakcyjna

Dyskusja na temat wpisu

Prosimy o zachowanie kultury wypowiedzi. Mimo że pozwalamy na komentowanie osobom bez konta na platformie Disqus, to i tak zalecamy jego założenie, bo wpisy gości często trafiają do spamu.

Ładowanie kolejnych wpisów...
TYLKO DO 31.12!
Zgłaszanie błędu

Błędy zdarzają sie każdemu, nawet nam. Jeżeli uważasz, że w niniejszej publikacji coś się nie zgadza, to poinformuj nas o tym korzystając z formularza poniżej. Autor tekstu otrzyma Twoje zgłoszenie, dzięki czemu będzie mógł go poprawić, jeśli zajdzie taka potrzeba.