Niedawno miało miejsce spotkanie inwestorów z wydawcą serii GTA, Take-Two Interactive. W jego trakcie rozmawiano między innymi o ewentualnym strajku aktorów, ale także omówiono wyniki finansowe. Jeśli zaś chodzi o finanse, Strauss Zelnick, czyli szef Take-Two, poruszył również temat cen gier.
Szef Take-Two uważa, że gry są zbyt tanie w stosunku oferowanej zawartości
Szef Take-Two, czyli firmy odpowiedzialnej za wydawanie między innymi serii GTA, wypowiedział się w trakcie ostatniego spotkania z inwestorami na temat cen gier. Jak uważa Strauss Zelnick, gry obecnie są zbyt tanie w stosunku do oferowanej zawartości. Jak podkreśla CEO, mimo że gry coraz częściej są związane z subskrypcyjnym modelem dystrybucji, to cały czas podlegają takiej samej logice rynkowej jak filmy.
Jak na ten standard, nasze ceny są nadal bardzo, bardzo niskie, ponieważ oferujemy wiele godzin zaangażowania, a wartość zaangażowania jest bardzo wysoka. Uważam, że branża jako całość oferuje konsumentom świetny stosunek ceny do zawartości. To nie oznacza koniecznie, że branża ma władzę cenową lub chce ją mieć. Oferujemy jednak wiele wartości, a naszą strategią jest dostarczanie znacznie większej wartości niż ta, którą pobieramy od konsumentów. To zawsze była nasza strategia.
Strauss Zelnick
Zdaniem Straussa Zelnicka wydawcy gier nie mogą podnosić cen tak, jak robi to np. Netflix. Zelnick tłumaczy także, że na cenę gier wpływ ma zawartość, oczekiwana długość rozgrywki i indywidualny odbiór wartości danego tytułu. Mając na uwadze te aspekty, według CEO Take-Two ceny gier są „bardzo, bardzo niskie” wobec „wielu godzin zaangażowania”, którego wartość jest bardzo wysoka.
Zobacz też: Smarfton do 2000 zł
- Sprawdź aktualne ceny Grand Theft Auto 5 w G2A NASZ WYBÓR
- Sprawdź aktualne ceny Grand Theft Auto 5 w Instant Gaming Brak prowizji za płatność
- Sprawdź aktualne ceny Grand Theft Auto 5 w Eneba 3% taniej z kodem XGPPL skopiujPrzejdź do sklepu
- Sprawdź aktualne ceny Grand Theft Auto 5 w GAMIVO 10% taniej z kodem XGP6 skopiujPrzejdź do sklepu
Nie jest trudno wyobrazić sobie scenariusz, w którym w przyszłości przyjdzie nam zapłacić za gry znacznie wyższe kwoty. Podwyżki zdają się być nieuniknione, a graczom pozostaje liczyć na to, że zmiany nie nadejdą zbyt prędko.
Dyskusja na temat wpisu
Prosimy o zachowanie kultury wypowiedzi. Mimo że pozwalamy na komentowanie osobom bez konta na platformie Disqus, to i tak zalecamy jego założenie, bo wpisy gości często trafiają do spamu.