W trakcie czerwcowego State of Play poświęcono kilka minut The Callisto Protocol, które jest promowane jako tytuł „AAAA” – czyli taki, na który przeznaczono jeszcze więcej pieniędzy niż na znane, wysokobudżetowe „triple-A”. Po naprawdę przerażającym, trzymającym w napięciu gameplayu przyszedł czasu rzucić okiem na nowe materiały i szczegóły dot. chociażby fabuły.
The Callisto Protocol może być czarnym koniem 2022 roku – screeny, gameplay, fabuła, mechanika
Konkrety (w tym wyżej umieszczone screeny) przedstawił Glen Schofield, ojciec marki Dead Space i deweloper sprawujący pieczę nad The Callisto Protocol. Jego najnowszy survival horror ma przenieść zainteresowanych do 2320 roku na Kallisto, martwy księżyc Jowisza. Historia zgodnie ze wcześniejszymi zapowiedziami skupi się na Jacobie Lee, więźniu zmuszony walczyć o swoje życie, gdy tajemnicza epidemia wprowadza chaos i zamienia strażników oraz badaczy w obrzydliwych mutantów.
W The Callisto Protocol ogromny nacisk położono na zaprojektowanie oświetlenia. Deweloperzy ze Striking Distance Studio przyłożyli się do tego elementu oprawy wizualnej, ponieważ chcą wywołać strach i ciekawość wśród graczy, którzy nie zawsze będą wiedzieć, co albo kto kryje się w korytarzu kawałek dalej. Jednocześnie twórcy zapewniają, że budowanie napięcia będzie generowane nie tylko przez odgórnie zaprojektowane akcje na ekranie, ale także samymi przestrzeniami, które sprawią, że odbiorca poczuje się uwięziony, samotny i całkowicie odizolowany od świata.
Sprawdź także: Masa konkretów o Resident Evil 4 Remake
Glen Schofield wspomniał na blogu PlayStation również o tym, że nie byłby sobą, gdyby nie zapewnił graczom intrygującego wątku fabularnego. W The Callisto Protocol mamy znaleźć interesujące postacie, które nawzajem o siebie zadbają, a także mogą okazać się kluczem do rozwiązania wielkiej tajemnicy rozgrywającej się na Kallisto.
Premiera The Callisto Protocol odbędzie się 2 grudnia 2022 roku. Gra otrzyma polskie napisy, więc o jej lokalizację nie musimy się martwić.
Dyskusja na temat wpisu
Prosimy o zachowanie kultury wypowiedzi. Mimo że pozwalamy na komentowanie osobom bez konta na platformie Disqus, to i tak zalecamy jego założenie, bo wpisy gości często trafiają do spamu.