Ledwie wczoraj informowaliśmy, że trochę niespodziewanie sporą popularnością cieszą się ostatnio beta-testy gry The Finals od Embark Studios. W komentarzach na Facebooku pod naszym wpisem wielu czytelników zwracało uwagę, że gra ma sporo bolączek, które potrafią dość mocno uprzykrzyć zabawę (lub w ogóle ją uniemożliwić). Okazuje się, że na potrzeby aktualnej wersji produkcji deweloperzy zdecydowali się na dość kontrowersyjną decyzję, której teraz muszą się tłumaczyć.
Embark Studios tłumaczy się z wykorzystania SI podczas beta-testów The Finals
Po pojawieniu się informacji, że beta-testy debiutanckiego FPS-a The Finals okazały się sporym sukcesem, gra przyciągnęła uwagę nie tylko odbiorców, ale także innych twórców. W pewnym momencie okazało się, że deweloperzy wykorzystują obecnie sztuczną inteligencję do podkładania głosów niektórych postaci.
Fakt ten zdenerwował środowisko twórców gier i aktorów głosowych, którzy zaczęli publicznie krytykować Embark Studios za takie działania. Deweloperzy dość szybko odnieśli się do negatywnych głosów, przedstawiając redakcji IGN swój punkt widzenia na całą sprawę.
Tworzenie gier bez aktorów głosowych nie jest naszym celem końcowym. W naszych grach używamy kombinacji nagranego głosu i dźwięków generowanych przez narzędzia TTS (ang. Text to Speech), w zależności od kontekstu.
Embark Studios
W dalszej części komunikatu zaznaczono, że nagrywanie scen z prawdziwymi aktorami jest „czymś, co dodaje głębi” światom tworzonym przez deweloperów. Z tego też powodu technologia nie zawsze będzie w stanie wiernie odwzorować to, czego akurat oczekują autorzy gry.
Przeczytaj też: Gry na PC
Innymi słowy, wykorzystanie przez Embark Studios głosów generowanych przez AI to zwyczajny placeholder, który z czasem zostanie zastąpiony. Mimo wszystko dla części osób takie rozwiązania są karygodne, nawet jeśli mowa o rozwiązaniu tymczasowym.
A jakie jest Wasze zdanie na temat wykorzystywania SI, jako tymczasowych „zapychaczy” dostępnych tylko w ramach testów? Dajcie znać w komentarzach!
Dyskusja na temat wpisu
Prosimy o zachowanie kultury wypowiedzi. Mimo że pozwalamy na komentowanie osobom bez konta na platformie Disqus, to i tak zalecamy jego założenie, bo wpisy gości często trafiają do spamu.