Podczas ostatniego Xbox Games Showcase doczekaliśmy się nie lada niespodzianki, jaką było ujawnienie teasera Gears of War E-Day. Sami deweloperzy po tym pokazie przyznali, że ich ambicją jest „ustanowienie nowego standardu doskonałości technicznej”, co już samo w sobie jest bardzo ambitną zapowiedzią. Nie samą grafiką jednak gra stoi, bo ważniejszym aspektem jest tutaj gameplay, ale tutaj ekipa z The Coallition też jest pewna siebie.
Deweloperzy Gears of War E-Day wierzą, że ich projekt będzie najlepszą odsłoną serii
Matt Searcy, czyli dyrektor kreatywny studia The Coallition, przyznał w wywiadzie dla portalu Console Creatures, że osobiście jest on podekscytowany całym przedsięwzięciem, mimo że mowa dość całkiem dużym wyzwaniu, jakim jest samo tworzenie gier. Podkreślił on właśnie ten element wyzwania, który wymaga od deweloperów chwytania pomysłów i wykonywania ich.
Idąc dalej, Searcy stwierdził, że to właśnie Gears of War E-Day będzie „najlepszymi pieprzonymi Gearsami, w jakie wszyscy grali”.
Dlatego będzie to najlepsze pieprzone Gearsy, w jakie wszyscy kiedykolwiek grali, jeśli ją stworzymy. Mieliśmy tę technologię, nad którą pracowaliśmy. To jest historia, która najlepiej to zaprezentuje. Myślę, że to naprawdę ostatecznie chodzi o to, że to nie Nicole i ja dzwonimy. Jest całe studio ludzi, którzy są zaangażowani w ten pomysł, a ty mówisz: „Do diabła, w takim razie zróbmy to”.
Matt Searcy
Umówmy się — to jest bardzo szumna zapowiedź, która dobitnie pokazuje, że The Coallition jest bardzo pewne swego. Jednocześnie widać, że deweloperzy dostrzegają w Gears of War E-Day ogromny potencjał i zdecydowanie nie brak im zaangażowania i pasji. Mając przy tym wsparcie dość konkretnych technologii, wychodzi na to, że wizja stworzenia ich wymarzonej produkcji jest jak najbardziej realna.
Czy rzeczywiście E-Day będą tymi „najlepszymi Gearsami”? To się dopiero okaże, bo do premiery zostało zapewne jeszcze sporo czasu. Na ten moment rozsądnym byłoby nie podzielać zbyt dużego entuzjazmu, aby w razie czego się nie rozczarować. Niemniej jednak fani tego cyklu powinni trzymać kciuki i liczyć, że doczekają się tej pozycji, na którą od lat czekali.
Źródło: consolecreatures.com
Dyskusja na temat wpisu
Prosimy o zachowanie kultury wypowiedzi. Mimo że pozwalamy na komentowanie osobom bez konta na platformie Disqus, to i tak zalecamy jego założenie, bo wpisy gości często trafiają do spamu.