Po dysku w motywach Starfield, który nie uruchomi Starfield, przyszedł czas na kolejny absurd. Teraz istnieje bowiem konsola w barwach Cyberpunka 2077, która nie uruchomi wersji 2.0 gry ani jej dodatku – Widma wolności. Naturalnie chodzi o limitowaną edycję Xboxa One X, która pojawiła się na rynku w 2020 roku.
Cyberpunk 2077: Widmo wolności trafił do posiadaczy limitowanej edycji Xboxa One
Zaczynając od początku – w 2020 roku CD Projekt RED nawiązał współpracę z Microsoftem. Jej owocem była limitowana edycja Xboxa One X, która kosztowała 400 dolarów (dla kontekstu: 2099 zł w Neonecie), miała dysk o pojemności 1 TB i była dostarczana z dostępem do Xbox Game Pass Ultimate na 1 miesiąc.
Gracze otrzymali także Cyberpunka 2077 i mieli też dostać jego pierwsze rozszerzenie. Dziś wiemy już, że w dodatek na tym Xboxie zwyczajnie nie da się zagrać.
A to dlatego, że po premierze gry ta nie działała zbyt dobrze na platformach starej generacji. W 2022 roku zdecydowano więc o porzuceniu jej rozwoju na PS4 i Xboxie One.
Studio obiecało, że osoby, które zakupiły edycję limitowaną powyższej konsoli, otrzymają zwrot części kosztów za DLC w postaci kredytów do wydania w Xbox Store. Minął jednak rok, Widmo wolności już zadebiutowało, a rekompensaty nadal nie ma – dodatek jest za to jednak przypisywany nabywcom Xboxa One X w barwach Cyberpunka 2077. I to nawet wtedy, gdy nie posiadają nowszych Series X|S.
Nadmieńmy, że IGN zapytał już „Redów” o rozwiązanie tej sprawy. Portal otrzymał informację, iż Microsoft „wkrótce” skontaktuje się z właścicielami limitowanej edycji Xboxa One. Nie wiemy jeszcze, jak finalnie zakończy się cała historia.
Zobacz też: Laptop gamingowy do 7000 zł
- Sprawdź aktualne ceny Cyberpunk 2077 w Instant Gaming Brak prowizji za płatność
- Sprawdź aktualne ceny Cyberpunk 2077 w Eneba 3% taniej z kodem XGPPL skopiujPrzejdź do sklepu
- Sprawdź aktualne ceny Cyberpunk 2077 w GAMIVO 10% taniej z kodem XGP6 skopiujPrzejdź do sklepu
Wracając jednak do samego Widma wolności, dodatek został bardzo ciepło przyjęty przez recenzentów oraz graczy. W tej kwestii nie ma się więc do czego doczepić – zarówno aktualizacja 2.0, jak i DLC, wydają się wynosić grę na wyższy poziom.
Dyskusja na temat wpisu
Prosimy o zachowanie kultury wypowiedzi. Mimo że pozwalamy na komentowanie osobom bez konta na platformie Disqus, to i tak zalecamy jego założenie, bo wpisy gości często trafiają do spamu.