Xbox Series S nie „hamuje rozwoju gier”. Twórca Baldur’s Gate 3 broni konsoli Microsoftu

Do premiery pecetowej wersji Baldur’s Gate 3 pozostało już dosłownie kilka dni, w przypadku konsol PlayStation 5 osoby oczekujące na ten debiut muszą przygotować się na dodatkowy miesiąc oczekiwania. Mimo tego jest to sytuacja lepsza niż w przypadku konsol Xbox Series X|S, gdzie ze względu na problemy optymalizacyjne „eski” data premiery nie została podana. W jednym z ostatnich wywiadów Swen Vincke z Larian Studios postanowił jeszcze raz odnieść się do tematu słabszej konsoli oferowanej przez Microsoft.

Twórca Baldur’s Gate 3 twierdzi, że Xbox Series S to konsola, która „ustala określone zasady”

Vincke zapytany, czy Xbox Series S jest urządzeniem, które obecnie hamuje rozwój branży growej, stwierdził, że nie jest to prawda. Deweloper określił nawet tę konsolę jako „platformę idealnie normalną”, która ustala ściśle określone zasady pracy z nią.

Czy uważam, że [Xbox Series S] wstrzymuje rozwój gier? Ustala po prostu określone parametry, wewntątrz których trzeba się trzymać podczas prac. Taka praca jest wykonalna, ale wymaga wysiłku. Pomimo rozwoju studia, nie mamy nieskończonych możliwości, więc nie możemy robić wszystkiego jednocześnie.

Swen Vincke

Co więcej, Xbox Series S w oczach dewelopera z Larian Studios jest niczym Nintendo Switch lub pecet. Chodzi bowiem o zapewnienie rozsądnej jakości i wydajności wobec wąskich możliwości sprzętowych. Proces ten jest oczywiście możliwy, choć osiągnięcie zadowalających efektów potrafi być czasochłonne.

Przeczytaj też: Gry visual novel

Vincke ma nadzieję, że deweloperom uda się zakończyć proces optymalizacji Baldur’s Gate 3 pod Xbox Series X|S jeszcze przed końcem bieżącego roku. Jest to całkiem ambitny plan, zważywszy na fakt, że wydanie na konsole Microsoftu nie zostało jeszcze oficjalnie zapowiedziane. Czy te założenia się powiodą? Przekonamy się za stosunkowo niedługi czas.