Seria gier Yakuza nie cieszy się w Polsce tak dużą popularnością jak chociażby GTA czy Saints Row, a mimo tego zebrała dość oddaną rzeszę fanów. W ostatnim czasie jeden twórca tej marki — Toshihiro Nagoshi – udzielił dość obszernego wywiadu, w którym opisał swoją nadchodzącą, zupełnie nową produkcję. Podczas rozmowy z ust Japończyka padło bardzo ciekawe stwierdzenie.
Nowa gra Toshihiro Nagoshiego będzie mocno wzorowana na początkach serii Yakuza
Nagoshi stwierdził, że nie chce za bardzo odbiegać od formuły, jaką wypracowała seria gier o Yakuzie. Twierdzi on, że nadrzędnymi cechami nadchodzącej produkcji będzie przede wszystkim humor, dramat i przemoc. Ta ostatnia w rozumieniu Nagoshiego ma być wyważona, tak aby gra nie przypominała thrillera ani horroru. Były dyrektor Segi stwierdził, że chce, aby jego tytuł przypominał w pewnym stopniu filmy Quentina Tarantino, gdzie — w jego opinii — proporcje powagi i głupoty są odpowiednie.
Przeczytaj też: Najlepsze soundbary do telewizora
Nagoshi zapytany, kiedy możemy spodziewać się oficjalnej zapowiedzi nowego projektu, stwierdził, że nie będziemy musieli na to zbyt długo czekać. Do tego czasu wszyscy zainteresowani, którzy jeszcze nie mieli okazji sprawdzić serii Yakuza, mogą ograć trzy pierwsze części w ramach PS Plus Extra i Premium lub wszystkie dzięki Xbox Game Pass.
Dyskusja na temat wpisu
Prosimy o zachowanie kultury wypowiedzi. Mimo że pozwalamy na komentowanie osobom bez konta na platformie Disqus, to i tak zalecamy jego założenie, bo wpisy gości często trafiają do spamu.