Microsoft i Xbox teraz posiadają większą liczbę studiów niż kiedykolwiek, a to wszystko dzięki niedawnemu przejęciu Activision Blizzard. W związku z tym mogły pojawić się wątpliwości co do zarządzania tym rozległym portfolio czy obawy o zmniejszenie znaczenia niektórych franczyz. Do sprawy odniósł się ostatnio Matt Booty, szef Xbox Game Studios.
Szef Xbox Game Studios: „Ważne jest, aby wszystkie gry miały znaczenie”
W niedawnym podcaście z udziałem Matta Booty’ego poruszony został temat podejścia Microsoftu do swoich nowych zespołów. Jak mówi szef Xbox Game Studios, ważne jest, aby wszystkie gry w portfolio firmy miały znaczenie. Booty wspomina, że Xbox dąży do stworzenia miejsca, w którym kreatywni twórcy będą czuć się swobodnie i bezpiecznie.
Po pierwsze, ważne jest, aby wszystkie gry miały znaczenie. Z jednej strony masz te ogromne marki, takie jak Skyrim, jak Halo, masz te rzeczy, które istnieją od 20 lat… po drugiej stronie masz Tima Schafera tworzącego gry, takie jak Psychonauts, a potem masz zespoły takie jak Obsidian, które stworzyły Pentiment. Te dwie skrajności i wszystko pomiędzy mają znaczenie.
Matt Booty
Jak zaznaczył Booty, celem Microsoftu i zespołu Xbox nie jest przekonywanie mniejszych grup do projektów takich jak Halo. Według mężczyzny chodzi raczej o umożliwienie autorom gier swobodnego tworzenia, zachęcania do realizacji własnych pomysłów i zapewnienia im pełnej kreatywnej swobody.
Naszym zadaniem jest stworzenie systemu studyjnego, w którym te rzeczy współistnieją, i stworzenie miejsca, w którym kreatywni ludzie czują, że są bezpieczni i wspierani oraz że mogą być autentycznie sobą. […] Nie ma takiego poczucia hierarchii, gdzie ostatecznym przeznaczeniem jest praca nad Halo dla wszystkich.
Matt Booty
Zobacz też: Ranking telewizorów 75 cali
- Sprawdź aktualne ceny Xbox Series X w Media Expert NASZ WYBÓR
- Sprawdź aktualne ceny Xbox Series X w RTV EURO AGD
- Sprawdź aktualne ceny Xbox Series X w Media Markt
- Sprawdź aktualne ceny Xbox Series X na Allegro
Zespoły należące do Microsoftu omawiały już korzyści płynące z pracy pod szyldem Xboxa. Niedawno w podcaście The Fourth Curtain szef studia InXile wspominał, że ma teraz więcej „wolności twórczej”. Z kolei Mike Ybarra z Blizzarda również wierzy w większą niezależność pod rządami Microsoftu.
Dyskusja na temat wpisu
Prosimy o zachowanie kultury wypowiedzi. Mimo że pozwalamy na komentowanie osobom bez konta na platformie Disqus, to i tak zalecamy jego założenie, bo wpisy gości często trafiają do spamu.