Akcja „Stop niszczeniu gier wideo” coraz popularniejsza w UE! Polscy graczy tłumnie podpisują petycję

Stop niszczeniu gier wideo

Wielu graczom leży na sercu dobro całej branży, bo wiedzą, że od tego właśnie zależna jest przyszłość tej konkretnej gałęzi rozrywkowej. W kwietniu w USA wystartowała akcja „Stop Killing Games”, której celem było wpłynięcie na różne organizacje państwowe, aby zajęły się tematem niszczenia gier. Inicjatywa trafiła także do UE i okazuje się, że nawet wśród rodzimych graczy nie brakuje chętnych do złożenia swojego podpisu w słusznej sprawie.

Gracze z Unii Europejskiej mogą zawalczyć o przyszłość gier! Wystarczy złożyć swój podpis pod petycją „Stop niszczeniu gier wideo”

The Crew
The Crew

Na stronie Europejskiej Inicjatywy Obywatelskiej dostępna jest petycja „Stop niszczeniu gier wideo”, której celem jest zmuszenie organów UE do zajęcia się tematem blokowania gier przez wydawców w momencie zaprzestania jakiegokolwiek wsparcia. Wszystko zaczęło się od Ubisoftu, który nie tylko postanowił zamknąć serwery The Crew i wycofać tytuł ze sprzedaży, ale także odebrać dostęp do gry tym, którzy zakupili tytuł ten w pełni legalnie.

■■■■■ ■■■■■■■■■■■■■■■■■

Na bazie tego wydarzenia i ogromnego niezadowolenia ze strony sporej części graczy zapoczątkowano akcję, która rozpoczęła się w USA, a od jakiegoś czasu trwa zbieranie podpisów pod petycją na terenie Unii Europejskiej. Na oficjalnej stronie inicjatywy w rejestrze Komisji Europejskiej możemy przeczytać następujące rzeczy:

Inicjatywa ta wymaga od wydawców, którzy sprzedają gry wideo lub licencjonują je konsumentom w Unii Europejskiej (lub powiązane funkcje i aktywa sprzedawane w związku z grami wideo, którymi zarządzają), aby pozostawili te gry wideo w stanie funkcjonalnym (umożliwiającym odtwarzanie).

W szczególności inicjatywa ma na celu zapobieganie zdalnemu wyłączaniu gier wideo przez wydawców, zanim zapewnione zostaną rozsądne środki umożliwiające dalsze funkcjonowanie tych gier wideo bez zaangażowania ze strony wydawcy.

Inicjatywa nie ma na celu nabycia praw własności do wspomnianych gier wideo, powiązanych praw własności intelektualnej ani praw do monetyzacji, ani nie oczekuje, że wydawca udostępni zasoby dla wspomnianej gry wideo po zaprzestaniu jej wydawania, pozostawiając ją w miarę funkcjonalnym (grywalnym) stanie.

Fragment petycji „Stop niszczeniu gier wideo”

Na moment pisania tego newsa petycja została podpisana przez 201 193 obywateli ze wszystkich krajów Unii Europejskiej. Mimo wszystko do pełnego sukcesu jeszcze długa droga, bo aby inicjatywą zajęli się urzędnicy, trzeba zebrać milion podpisów i w minimum siedmiu krajach członkowskich musi zostać osiągnięty wyznaczony próg.

Rodzimi gracze dość chętnie podpisują ową petycję i już teraz złożono w Polsce 19 169 deklaracji, co stanowi dokładnie 52% tego, co jest wymagane dla naszego państwa. Jeśli więc ktoś chce wziąć udział w tej akcji, to dostępna jest ona pod tym adresem.

Akcja zbierania podpisów trwa dokładnie do 31 lipca 2025 roku, więc czasu jest jeszcze całkiem sporo, ale warto pamiętać, że im szybciej machina biurokracji pójdzie w ruch, tym lepiej dla całej sprawy. Warto też o całej akcji powiedzieć znajomym, którym także na sercu leży dobro gier, w końcu teraz jest to nasza wspólna sprawa, prawda?

Źródło: eci.ec.europa.eu, https://citizens-initiative.europa.eu

O autorze
Przemysław Paterek
Redaktor działów Newsy & Promocje | Recenzent

Swoją przygodę z grami zaczynał od Mario Tennis na Gameboya Color. Wielki fan RPG-ów i strategii. Średnio co kilka miesięcy musi przejść od nowa Gothica. Zobacz więcej...

Niektóre odnośniki w powyższej publikacji to linki afiliacyjne. Jeżeli klikniesz taki link i dokonasz zakupu, otrzymamy niewielką prowizję, a Ty nie poniesiesz żadnych dodatkowych kosztów. | Etyka redakcyjna

Dyskusja na temat wpisu

Prosimy o zachowanie kultury wypowiedzi. Mimo że pozwalamy na komentowanie osobom bez konta na platformie Disqus, to i tak zalecamy jego założenie, bo wpisy gości często trafiają do spamu.

Ładowanie kolejnych wpisów...
MEGA OKAZJA!
Zgłaszanie błędu

Błędy zdarzają sie każdemu, nawet nam. Jeżeli uważasz, że w niniejszej publikacji coś się nie zgadza, to poinformuj nas o tym korzystając z formularza poniżej. Autor tekstu otrzyma Twoje zgłoszenie, dzięki czemu będzie mógł go poprawić, jeśli zajdzie taka potrzeba.