Microsoft wciąż walczy na wielu rynkach o zaakceptowanie przejęcia Activision Blizzard. Póki co udało mu się zdobyć poparcie dla swojego pomysłu w Unii Europejskiej i kilku innych, mniejszych krajach. Tym razem umowa zyskała za to przychylność pewnego niespodziewanego, azjatyckiego państwa.
Chiny zgadzają się na przejęcie Activision Blizzard przez Microsoft
Tak łatwe zaakceptowanie przejęcia Activision Blizzard przez Microsoft w Chinach może budzić zdziwienie z powodu ustroju panującego w tym kraju. Nikogo nie dziwi przecież fakt niezbyt przychylnego spojrzenia na USA przez decydentów Państwa Zielonego Smoka.
A jednak Chińczycy dołączyli do m.in. Japonii i Unii Europejskiej, którzy wydali już zgodę na transakcję. Wyprzedzili też blokujące ją brytyjskie CMA oraz organizację antymonopolową z samych Stanów – FTC.
Nie wydaje się też, aby te dwa powyższe podmioty miały szybko zmienić swoje nastawienie co do zakupu Activision Blizzard przez Microsoft. CMA nadal twardo stoi przy swojej opinii, a z obozu FTC co rusz docierają do nas głosy o podobnym do Brytyjczyków nastawieniu.
Zobacz też: Najlepsze gry symulatory
- Sprawdź aktualne ceny Xbox Series X w Instant Gaming Brak prowizji za płatność
- Sprawdź aktualne ceny Xbox Series X w Eneba 3% taniej z kodem XGPPL skopiujPrzejdź do sklepu
- Sprawdź aktualne ceny Xbox Series X w GAMIVO 10% taniej z kodem XGP6 skopiujPrzejdź do sklepu
Niemniej jednak Chiny również są ogromnym rynkiem zbytu, więc „Zieloni” mogą świętować kolejne zwycięstwo. Bez wątpienia to ważny krok w celu finalizacji wartego 69 miliardów dolarów przedsięwzięcia.
Dyskusja na temat wpisu
Prosimy o zachowanie kultury wypowiedzi. Mimo że pozwalamy na komentowanie osobom bez konta na platformie Disqus, to i tak zalecamy jego założenie, bo wpisy gości często trafiają do spamu.