Cyberpunk 2077 został „wyróżniony” w nowojorskim „Muzeum Porażki”. Niechlubne miejsce polskiej produkcji

Cyberpunk 2077, jak wiadomo, nie zaliczył najlepszego startu do tego stopnia, że gra na kilka dni po premierze została usunięta z PS Store. Warto zaznaczyć jednak, że od premiery minęły ponad 2 lata, a w tym czasie CD Projekt RED intensywnie pracowało nad poprawą swojej gry. Niestety to nie uchroniło Cyberpunka 2077 przed znalezieniem się w „Muzeum Porażki” w Nowym Jorku.

Cyberpunk 2077 znalazł się w „Muzeum Porażki” za liczne błędy i glitche

Premiera Cyberpunk 2077 odbyła się 10 grudnia 2020 roku i nie da się ukryć, że nie na taki start liczyli „Redzi”. Produkcja zawierała masę bugów oraz glitchy, które zdecydowanie utrudniały rozgrywkę. Przez ostatnie 2 lata historia V została poprawiona, a na daną chwilę prezentuje się znakomicie m.in. dzięki trybowi ray tracing. Tymczasem jednak gra znalazła się w „Muzeum Porażki” — jak możemy przeczytać — za „zbyt duże rozczarowanie”.

W Museum of Failure w Nowym Jorku możemy zobaczyć wystawę ponad 159 produktów, które z jakiegoś powodu zasłużyły, aby zostać nazwane porażką, np. rejs Titanica, czy Nintendo Power Glove. Podczas niedawnej wizyty jeden z użytkowników Reddita podzielił się ciekawym znaleziskiem, gdyż wśród największych klap ludzkości według twórców ekspozycji znalazł się Cyberpunk 2077. W uzasadnieniu umieszczenia produkcji CD Projekt RED w tym niechlubnym miejscu:

„Uwielbiane polskie studio CD Projekt Red zapowiadało i nakręcało na tę grę przez prawie dekadę. W społeczności graczy był to najbardziej oczekiwany tytuł roku, jeśli nie stulecia. Promując grę w 2019 roku, gwiazdor Keanu Reeves powiedział, że uczucie chodzenia po ulicach przyszłości, naprawdę zapierało dech w piersiach. Niestety, ogromny rozgłos doprowadził do wielkiego rozczarowania. Gra nie była tak spektakularna, jak oczekiwano od początku. Produkcja zawierała pełno błędów i glitchy, w tym małych drzewek pokrywających podłogi budynków, czołgów spadających z nieba i postaci bez spodni podczas jazdy na motocyklach. Chociaż szczerze mówiąc, nie zdziwiłoby nas, gdyby to ostatnie było zgodne z tym, co wydarzy się w 2077 roku, biorąc pod uwagę, w jakim kierunku zmierza świat. Wściekli fani żądali zwrotu pieniędzy, a sprzedawcy zaprzestali sprzedaży gry online”.

Opis Cyberpunka 2077 w Museum of Failure

Co tu dużo kryć, jest to zdecydowanie niechlubne wyróżnienie dla polskiej produkcji, tym bardziej że Cyberpunk 2077 przeszedł naprawdę długą drogę, a w ostatnim czasie fani wyczekują fabularnego DLC — Phantom Liberty.

Zobacz też: Gry symulatory

Na koniec przypomnijmy, że Cyberpunk 2077: Phantom Liberty zostanie zaprezentowane podczas Summer Game Fest. Największe DLC w historii studia ukaże się na PC, Xboxy Series X|S oraz PlayStation 5.