Fable 4 a kwestia problemów z silnikiem Forzatech. Deweloper odpowiadający za grę zabiera głos

Dokładnie wczoraj usłyszeliśmy plotki, jakoby Fable 4 (tak prawdopodobnie będzie brzmieć nowa gra z tej serii) miało znajdować się w piekle deweloperskim. Jeden z insiderów wspomniał, że deweloperzy nie radzą sobie z przystosowaniem silnika Forzatech pod rozbudowane RPG-i, co finalnie miało spowodować downgrade produkcji. Nie zgadza się z tym jeden z twórców.

Twórca Fable 4 odniósł się do ostatnich plotek

Głos w tej sprawie postanowiła zabrać Amie Loake, starsza producentka zatrudniona w Playground Games. Pracuje ona nad rzeczonym tytułem i zdecydowała wyjaśnić, że ich RPG jest obecnie na takim etapie rozwoju, że zespół musi decydować, co jest dobre dla projektu, a co złe. Stąd też niektóre pomysły (na czele z wszelkiej maści funkcjami i mechanikami) są usuwane, a inne z kolei dodawane. Deweloperka uważa, że to normalna część tworzenia każdej wysokobudżetowej gry.

Amie Loake dodała także, że brak wspólnej wizji twórców mógłby doprowadzić do opóźnień debiutu tytułu na rynku, czego Playground Games chce za wszelką cenę uniknąć. Warto jednocześnie zaznaczyć, że twórczyni nie skomentowała wprost plotek dot. problemów z dostosowaniem silnika graficznego, więc ta kwestia w dalszym ciągu stoi pod znakiem zapytania.

Sprawdź także: Najlepsze gry dla dzieci na Nintendo Switch

Przypomnijmy, że już 12 czerwca o godzinie 19:00 czasu polskiego rozpocznie się tegoroczne wydarzenie Xbox & Bethesda Games Showcase. Jeśli mielibyśmy w najbliższym czasie usłyszeć cokolwiek o Fable 4, to najpewniej miałoby to miejsce podczas tego eventu Microsoftu.