Microsoft odpiera zarzuty CMA. Korporacja zarzuca urzędnikom, że zawyżają oni statystyki dotyczące Call of Duty

activision blizzard microsoft

Przejęcie Activision Blizzard przez Microsoft to nadal otwarty temat, który obecnie omawiany jest przez największe urzędy na całym świecie. W ostatnim czasie głośno zrobiło się wokół specjalnego przesłuchania, podczas którego przedstawiciele giganta z Redmond bronili tego zakupu przed urzędnikami UE. Teraz zaś „Zieloni” odpowiadają na zarzuty brytyjskiego CMA, które także obawia się, że taka fuzja mogłaby naruszać antymonopolowe regulacje.

Microsoft twierdzi, że ewentualna ekskluzywności Call of Duty nie zaszkodzi pozycji Sony na rynku

Call of Duty Modern Warfare 2
Call of Duty Modern Warfare 2

Microsoft uważa, że CMA znacząco przeszacowało potencjalny wpływ nieobecności Call of Duty na sprzedaż konsol PlayStation. Brytyjczycy w grudniowym raporcie wskazali, że ekskluzywność popularnych strzelanek wyłącznie do PC i Xboxów zmniejszyłaby udział konsol Sony na rynku o 15%.

■■■■■ ■■■■■■■■■■■■■■■■■

Mówiąc inaczej, wskazane 15% graczy, zamiast decydować się na zakup PlayStation 5, wybrałoby Xbox Series X|S. W opinii urzędników taki stan rzeczy mógłby zachwiać znacząco pozycję Japończyków i sprawić, że Microsoft stawałby się coraz większym monopolistą na rynku gier.

PlayStation i Xbox - logo
PlayStation i Xbox

Przedstawiciele amerykańskiej korporacji twierdzą, że zaledwie 3% użytkowników sprzętu Sony zdecydowałoby się na kupno Xboxa, gdyby faktycznie seria Call of Duty omijała konsole PlayStation. W opinii amerykańskiej korporacji jest to za mały rezultat, aby w ogóle myśleć o ograniczaniu dostępności, a zarazem wspomniane 3% graczy nie zaszkodzi w żaden sposób rynkowej pozycji Sony.

Innym aspektem jest także fakt, że według badań przeprowadzonych właśnie przez Microsoft zaledwie 10,5% osób zagrywających się regularnie w FPS-a od Activision zdecydowałoby się na zmianę sprzętu w przypadku ewentualnej ekskluzywności Call of Duty.

Przeczytaj też: Gry podobne do Wiedźmina

Microsoft mimo przeprowadzonych przez siebie badań zapewnia jednak, że nie zamierza usuwać Call of Duty z PlayStation, bo taka decyzja „nie ma żadnego sensu biznesowego”. Firma zdaje się prezentować zupełnie inne podejście, a widać to chociażby po umowach podpisanych z Nintendo i Nvidią.

O autorze
Przemysław Paterek
Redaktor działów Newsy & Promocje | Recenzent

Swoją przygodę z grami zaczynał od Mario Tennis na Gameboya Color. Wielki fan RPG-ów i strategii. Średnio co kilka miesięcy musi przejść od nowa Gothica. Zobacz więcej...

Niektóre odnośniki w powyższej publikacji to linki afiliacyjne. Jeżeli klikniesz taki link i dokonasz zakupu, otrzymamy niewielką prowizję, a Ty nie poniesiesz żadnych dodatkowych kosztów. | Etyka redakcyjna

Dyskusja na temat wpisu

Prosimy o zachowanie kultury wypowiedzi. Mimo że pozwalamy na komentowanie osobom bez konta na platformie Disqus, to i tak zalecamy jego założenie, bo wpisy gości często trafiają do spamu.

Ładowanie kolejnych wpisów...
TYLKO DO 31.12!
Zgłaszanie błędu

Błędy zdarzają sie każdemu, nawet nam. Jeżeli uważasz, że w niniejszej publikacji coś się nie zgadza, to poinformuj nas o tym korzystając z formularza poniżej. Autor tekstu otrzyma Twoje zgłoszenie, dzięki czemu będzie mógł go poprawić, jeśli zajdzie taka potrzeba.