The Last of Us pojawiło się po raz pierwszy w 2013 roku na konsoli PS3. Gra od razu stała się hitem i postawiła fundamenty pod nową dochodową franczyzę Sony. Teraz studio tworzące serię podsumowuje mijającą dekadę i zapowiada „wielki rok” dla popularnego cyklu o postapokaliptycznych przygodach Joela oraz Ellie.
Naughty Dog: „The Last of Us dopiero się zaczyna”
Dekadę The Last of Us deweloper serii podsumowuje za sprawą Neila Druckmanna. Prezes studia Naughty Dog początkowo życzy graczom Szczęśliwego Nowego Roku, a następnie przekazuje nam pozytywne wieści.
Okazuje się bowiem, że seria The Last of Us sprzedała się już w ponad 37 milionów egzemplarzy na całym świecie. Wynik ten według Druckmanna napędza całe studio do dalszej pracy.
Dalej przechodzimy do konkretów na temat tego, co czeka nas w przyszłości. Deweloper zaczyna od zapowiedzianej w grudniu 2022 roku PC-towej wersji The Last of Us Part I. Przypomina, że gra zadebiutuje już 3 marca.
Następnie robi się jeszcze ciekawiej, bo Druckmann wspomina o multiplayerowym The Last of Us: Factions. W 2023 roku usłyszymy więcej szczegółów na temat tego potencjalnego hitu. Zespół zapowiada świeże doświadczenie w historii studia, ale obiecuje też równocześnie zakorzenienie w pasji Naughty Dog do tworzenia niesamowitych historii, postaci i rozgrywki. Niżej udostępniono nam też grafikę koncepcyjną nowego wieloosobowego projektu.
Wygląda więc na to, że 2023 rok rzeczywiście będzie obfitował w nowości dotyczące The Last of Us. Wcześniej Neil Druckmann ostrzegał nas przez insiderami, więc miło będzie otrzymać jakiekolwiek oficjalne informacje.
Zobacz też: Najlepsze gry multiplayer
Na koniec wspomniano też o zbliżającym się wielkimi krokami serialu osadzonym w świecie The Last of Us. Miejmy nadzieję, że ten okaże się sukcesem nie mniejszym niż gry, na których bazuje.
Dyskusja na temat wpisu
Prosimy o zachowanie kultury wypowiedzi. Mimo że pozwalamy na komentowanie osobom bez konta na platformie Disqus, to i tak zalecamy jego założenie, bo wpisy gości często trafiają do spamu.